Nie zostawcie nas

Jacek Zalewski
opublikowano: 2006-03-17 00:00

Jak co roku na powitanie wiosny, miesięcznik „Twój Styl” wybrał Kobietę Roku. Ten wybór był piętnasty.

Kandydatki są zgłaszane przez laureatki z lat poprzednich, ale decydujący głos mają czytelniczki. Tym razem ich zbiorowy werdykt wypadł nadzwyczaj symbolicznie, albowiem zdecydowaną przewagą głosów tytuł Kobiety Roku 2005 zdobyła Andżelika Borys — prezes Związku Polaków na Białorusi, nieuznawana przez tamtejsze władze. Uroczyste podsumowanie plebiscytu odbyło się w warszawskim hotelu Intercontinental niemal w przeddzień wyborów prezydenckich na Białorusi.

Gospodarze do końca liczyli, że laureatka — 32-letnia nauczycielka z Grodna, obecnie bezrobotna — zjawi się osobiście. Niestety, dotknęły ją wzmożone przed wyborami represje reżimu Aleksandra Łukaszenki i nie otrzymała paszportu. Przemówiła z telebimu, m.in. wspominając, że dostała „anonimkę z groźbą”. W imieniu białoruskich Polaków zwróciła się do Polski z apelem, który cytujemy w tytule.

Nagrodę odebrała jej przyjaciółka i imienniczka, również działaczka Związku Polaków — Andżelika Orechwo. Wśród gości uroczystości siedzieli zjednoczeni w poparciu dla wolnej Białorusi m.in. Maria Kaczyńska, Roman Giertych, Donald Tusk oraz Hanna Gronkiewicz-Waltz, która — jako laureatka tytułu sprzed lat — zgłosiła czytelniczkom kandydaturę Andżeliki Borys.