Z danych eSKY.pl, polskiego serwisu internetowego z biletami lotniczymi, wynika, że w 2008 r. najpopularniejszymi kierunkami walentynkowych podróży lotniczych Polaków były Wielka Brytania i Irlandia. W tym roku — czy to ze względu na zainteresowanie innymi kierunkami, czy z powodu gospodarczych trudności w Wielkiej Brytanii i Irlandii, niesprzyjających romantycznym uniesieniom — 21 proc. rodaków uległo magii Paryża, miasta zakochanych. Ale to nie do Francji klienci portalu latają w tym roku najchętniej. 36 proc. poleci na święto zakochanych do Niemiec. Być może sprawia to tęsknota za krajem, być może słaba złotówka zachęca do wydawania w Polsce zarobionych za granicą funtów i euro, ale zdecydowanie większy odsetek Polaków z zagranicy tegoroczne walentynki spędzi w kraju. Aż 12 proc. wszystkich sprzedanych biletów to loty do Krakowa. Walentynkowi podróżni za bilet tanich linii zapłacili w tym roku mniej niż w ubiegłym — średnio 314 zł. Pasażerowie linii regularnych wysupłali z portfela znacznie więcej, średnio 955 zł.
