PAP: Bundestag uchwalił w piątek ustawę, której celem jest gruntowna reforma rynku pracy. Nowe prawo przewiduje obniżenie od 1 stycznia 2005 roku świadczeń dla bezrobotnych pozostających przez dłuższy czas bez pracy oraz usprawnienie systemu pośrednictwa pracy.
Za przyjęciem ustawy głosowały partie koalicji rządowej SPD i Zieloni. Chadecy wstrzymali się w większości od głosu. FDP i postkomunistyczna PDS były przeciwne przyjęciu ustawy.
Koalicja rządowa i chadecka opozycja osiągnęły dzień wcześniej, po wielomiesięcznych negocjacjach, porozumienie co do ostatecznego kształtu ustawy na forum komisji mediacyjnej złożonej z przedstawicieli obu izb parlamentu - Bundestagu i Bundesratu.
Minister gospodarki i pracy Wolfgang Clement określił nowe prawo jako "zwrot" na rynku pracy. Jego zdaniem, ustawa jest najważniejszą reformą rynku pracy w historii RFN. Clement wyraził przekonanie, że wprowadzenie w życie nowych przepisów doprowadzi do drastycznego zmniejszenia bezrobocia, szczególnie wśród młodzieży. W końcu maja bez pracy było w Niemczech prawie 4,3 mln osób.
Przeciwko nowym przepisom protestują związki zawodowe oraz lewicowe skrzydło SPD.
Zgodnie z nowymi przepisami, bezrobotni pozostający przez rok bez pracy (w przypadku osób powyżej 55 roku życia 18 miesięcy) utracą prawo do zasiłku dla bezrobotnych obliczanego na dotychczasowych zasadach (do 57 proc. ostatniego wynagrodzenia netto). Zamiast tego otrzymają tzw. zasiłek dla bezrobotnych II, niewiele wyższy od obecnego zasiłku socjalnego.
Z wyliczeń dziennika "Bild" wynika, że mieszkający w landach wschodnioniemieckich samotny bezrobotny otrzyma 331 euro miesięcznie, jego kolega z Niemiec Zachodnich 345 euro, tzn. ok. 200 euro mniej niż dotychczas. Oprócz tego przewidziane są jednak dodatki na opłacenie czynszu i ogrzewania. Autorzy ustawy przewidzieli dwuletni okres przejściowy o dotychczasowego do nowego systemu.
Przed wystąpieniem o zasiłek bezrobotny będzie musiał poinformować władze o całym swoim majątku. Zanim uzyska prawo do państwowego wsparcia, musi wykorzystać na swoje utrzymanie zgromadzone oszczędności, zachowując jedynie kwotę 13 tysięcy euro. Przy decyzji o przyznaniu zasiłku urzędy pracy będą uwzględniać zarobki i majątek współmałżonka lub partnera w związku pozamałżeńskim.
Bezrobotni będą zmuszeni przyjąć ofertę pracy nawet poniżej swych kwalifikacji. Odmowa karana będzie zmniejszeniem świadczeń.
Personel urzędów pracy ulegnie wzmocnieniu. Na jednego pracownika przypadać ma w przyszłości 75 bezrobotnych, zamiast prawie 400 jak dotychczas.