Grzegorz Markowski, lider zespołu Perfect, postanowił wesprzeć przedsiębiorców skupionych w grupie, która przyjęła roboczą nazwę Niepokonani. Ich firmy wpadły w kłopoty w wyniku nadużywania prawa przez funkcjonariuszy państwa, a ich historie były przedstawiane w programie „Państwo w państwie” emitowanym przez Telewizję Polsat i opisywane na łamach „Pulsu Biznesu”.
Pokrzywdzeni przedsiębiorcy nie chcą, by takie sytuacje się powtarzały. Szczegóły programu przedstawią na kongresie Pokrzywdzeni, lecz Niepokonani, który odbędzie się 30 maja 2012 r. w Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.
— Wielokrotnie mówiono o mnie rzeczy nieprawdziwe i szkalujące. To zawsze boli, ale czasem skutki bywają o wiele bardziej dotkliwe. Wielu ludzi trafia do zakładów karnych, wielu załamują sie kariery lub biznesy, na które często pracowali dziesiątki lat. Walczę z takim procederem od lat i ta akcja jest absolutnie słuszna — wyjaśnia Grzegorz Markowski.
W grupie siła
W ostatni weekend Niepokonani omawiali detale organizacji kongresu w Stalowej Woli.
— To ma być impreza dla wielu rozproszonych ofiar błędów funkcjonowania państwa. To szansa, by ich sprawa również ujrzała światło dzienne — podkreśla Marcin Kołodziejczyk, były współwłaściciel biura turystycznego Big Blue, które upadło na skutek wydania przez tego samego urzędnika dwóch sprzecznych decyzji dotyczących podatku VAT.
Państwo Adamowscy, których warsztat wulkanizacyjny stracił rację bytu w wyniku przebudowy trasy Warszawa — Katowice, uważają, że to niepowtarzalna sytuacja do spotkania innych właścicieli przydrożnych biznesów, których racjonalne postulaty zostały odrzucone przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Gdy stało się jasne, że firma nie będzie mogła funkcjonować po modernizacji drogi, poprosili o wywłaszczenie, na które pozwala tzw. specustawa autostradowa. Wywłaszczono ich… z samego wjazdu na posesję. Tego nie wytrzymało serce założyciela warsztatu Czesława Adamowskiego.
— Barów, warsztatów, stacji paliw, które znalazły się w podobnej sytuacji, jest wiele. Zachęcam ich właścicieli, by przyjechali na kongres — apeluje Tomasz Adamowski, jego syn.
Do Niepokonanych dołączają osoby, których sprawy nie były przedstawiane w Polsacie i „PB”. W Stalowej Woli pojawił się Tadeusz Mura. To mąż kobiety, która stała się kolejną ofiarą bezgranicznej wiary prokuratury w zeznania gangstera o pseudonimie „Gruby”.
Uzyskał on status świadka koronnego i pomawiał różne osoby. Detektyw Krzysztof Rutkowski nakrył go na tym, jak w zamian za pieniądze proponował swoim ofiarom zmianę zeznań. „Gruby” został za to skazany prawomocnym wyrokiem, ale prokuratura i tak podtrzymywała zarzuty wobec pomówionych przez „Grubego”.
Bez tanich chwytów
Niepokonani wyślą zaproszenia na kongres m.in. do prezydenta, premiera i ministra sprawiedliwości.
— Chcę podkreślić, że wyślemy zaproszenia organom państwa, a nie poszczególnympolitykom. Akceptujemy zasadę ciągłości władzy, a to władza publiczna była źródłem naszych krzywd, które dotknęły nas podczas różnych rządów — zaznacza Marcin Kołodziejczyk.
Zaproszeni goście będą mieli szansę na gorąco odnieść się do zgłoszonych postulatów. Postulaty nie zostaną im wręczone podczas kongresu.
— Nie będzie symbolicznego wręczenia kartki, bo to jest tani chwyt. Chcemy być traktowani poważnie, więc nasze postulaty dzień po kongresie wyślemy do kancelarii najwyższych organów państwa — wyjaśnia Marcin Kołodziejczyk.
Kontakt
Niepokonani stworzyli stronę internetową. Opisują na niej podstawowe założenia ruchu. Jest tam również formularz pozwalający się z nimi skontaktować. Adres strony to: www.niepokonani2012.pl. Niepokonani mają też profil na Facebooku.