Niewielka zmiana ceny złota

Cena złota spadała w poniedziałek z powodu mocniejszego dolara i w pewnym momencie w transakcjach spot była najniższa od tygodnia. Mniejszy popyt na kruszec tłumaczono również sygnałami z administracji Donalda Trumpa o zbliżających się kolejnych porozumieniach handlowych, a także możliwości opóźnienia wprowadzenia ceł wzajemnych wobec niektórych partnerów handlowych USA do początku sierpnia. Nastroje zmieniły się po tym jak prezydent Donald Trump opublikował na swoim serwisie społecznościowym listy do przywódców Japonii i Korei Południowej zapowiadające wprowadzenie od 1 sierpnia 25 proc. cła na import z tych krajów. Ożywiło to obawy agresywnych działań obudzone wcześniej groźbą nałożenia dodatkowego 10 proc. cła na państwa BRIC w przypadku stosowania przez nie „antyamerykańskiej polityki”. Wzrost niepewności pomógł odrobić kursowi złota przynajmniej część strat. Ostatecznie na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodących, lipcowych kontraktów rósł o 60 centów, czyli zaledwie 0,02 proc., do 3332,20 USD. Wcześniej w poniedziałek spadał nawet o 0,95 proc. Wieczorem złoto z najmocniej handlowanego, sierpniowego kontraktu taniało o 0,1 proc. do 3340,30 USD, a na rynku kasowym cena kruszcu malała o 0,2 proc. do 3330,27 USD.