Wiceprezes NIK Jacek Uczkiewicz, o którym było ostatnio głośno w związku ze sprawą domniemanych nadużyć w resorcie łączności, został dzisiaj odwołany ze stanowiska, podała Polska Agencja Prasowa.
Wiceprezes Uczkiewicz był autorem głośnego listu, w którym informował premiera o domniemanej korupcji w resorcie łączności. W związku z tą sprawą premier najpierw urlopował, a potem odwołał ze stanowiska ministra łączności Tomasza Szyszko.
Odwołanu wiceprezes twierdzi, że decyzja nowego prezesa Najwyższej Izby Kontroli jest motywowana politycznie.
- Fala polityki wdarła się do NIK i są niepokojące symptomy, że NIK może być traktowana jako narzędzie jednej siły politycznej – powiedział cytowany przez PAP Uczkiewicz na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Związany dawniej z SLD Uczkiewicz zasugerował, że na prezesa NIK Mirosława Sekułę wywierana była presja w sprawie jego dymisji przez osoby powiązane z AWS.
MD