Nowe granty na kompetencje cyfrowe

Coraz więcej procesów biznesowych odbywa się w przestrzeni wirtualnej. Dlatego niezbędne jest rozwijanie wśród pracowników firm kompetencji cyfrowych. Przedsiębiorcy, którzy wprowadzają w firmach zmiany technologiczne i cyfrowe, mogą liczyć na większą grupę odbiorców produktów i usług, a także na poszerzenie zakresu terytorialnego swojej działalności.

Potencjał kadrowy

To już pewne, że pod koniec marca ruszy program „Akademia Menadżera MŚP – kompetencje cyfrowe”. W puli jest ok. 70 mln zł. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) wybrała sześciu operatorów, którzy będą świadczyli usługi dotyczące cyfryzacji m.in. właścicielom MŚP i kadrze menedżerskiej. Odbiorcami usług będą też pracownicy, wobec których pracodawcy mają plany związane z awansem zawodowym. Wśród wspomnianych operatorów są m.in. Stowarzyszenie ”Centrum Rozwoju Ekonomicznego Pasłęka”, Łódzka Izba Przemysłowo-Handlowa ze spółką HRP Group i Regionalną Izbą Gospodarczą w Katowicach oraz Centrum Edukacyjne ZS. Mają oni potencjał kadrowy, ekonomiczny i techniczny, a także doświadczenie w oferowaniu szkoleń i doradztwa dla MŚP. Kursy będą dostępne w Bazie Usług Rozwojowych (BUR), portalu prowadzonym przez PARP.

– Ostatnie lata pokazały, że kompetencje cyfrowe są kluczem do rozwoju przedsiębiorstw. Reorganizacja kanałów sprzedaży i obsługi klienta, zarządzanie zespołami osób pracującymi w trybie zdalnym czy bezpieczeństwo cyfrowe to tylko niektóre wyzwania, przed którymi stoi kadra kierownicza. Aby wesprzeć właścicieli zarządzających mikro, małymi i średnimi firmami, a także menadżerów i tych, którzy niedługo nimi zostaną, ruszamy z “Akademią Menadżera MŚP – kompetencje w zakresie cyfryzacji” – mówi Monika Łyk, wicedyrektor w departamencie rozwoju kadr w przedsiębiorstwach w PARP.

Diagnoza potrzeb MŚP

Podkreśla, że firmy będą mogły skorzystać z usług szkoleniowych i doradczych.

– Po zgłoszeniu się do operatorów wybranych przez PARP mogą liczyć na diagnozę potrzeb przedsiębiorstwa, określenie luk kompetencyjnych pracowników i uzupełnienie ich w ramach usług rozwojowych. Możliwe jest również skorzystanie tylko ze wspomnianych usług, jeżeli przedsiębiorca samodzielnie rozpoznał potrzeby firmy – wyjaśnia Monika Łyk.

Małgorzata Lelińska, dyrektor departamentu funduszy unijnych i edukacji cyfrowej Konfederacji Lewiatan, nie ma wątpliwości, że wsparcie osób zarządzających transformacją cyfrową jest niezbędne, aby dostosować przedsiębiorstwa do zmieniających się warunków prowadzenia biznesu.

– Obecnie wymusza to pandemia i konieczność zmiany modelu pracy na formułę zdalną. Poza tym większość sektorów gospodarki nie ucieknie od automatyzacji i robotyzacji. Zapotrzebowanie firm na wspomniane wsparcie finansowe będzie ogromne. Liczymy na to, że w nowej perspektywie finansowej granty będą kierowane także do innych grup pracowników, a nie tylko menedżerów. Warto rozważyć również finansowanie szkoleń dla dużych firm, które są motorem zmian w gospodarce i od których zaczynają się kluczowe procesy biznesowe – zaznacza Małgorzata Lelińska.

Kompetencje menedżerskie

Zwraca uwagę, że maksymalna wartość dofinansowania to 150 tys. zł. Beneficjent musi zapewnić wkład własny na poziomie co najmniej 20 proc. wartości nabywanych usług.

– Z jednej strony powinny one wynikać z analizy potrzeb rozwojowych firmy dotyczących cyfryzacji, natomiast z drugiej strony mieścić się w tzw. opisie kompetencji menedżerskich wskazanych przez PARP. Chodzi m.in. o umiejętności związane z zarządzaniem transformacją cyfrową, zmianą czy produktem, a także opracowaniem modelu biznesowego. Na tej liście są również: przywództwo, zarządzanie zespołami w wirtualnym środowisku, marketing i sprzedaż w gospodarce cyfrowej, przedsiębiorczość technologiczna, bezpieczeństwo cyfrowe, zarządzanie cyfryzacją w inteligentnej fabryce oraz zintegrowanymi danymi – wylicza Małgorzata Lelińska.