- Od tygodnia mamy nowy zarząd i przystąpiliśmy do przeglądu strategii, co potrwa do końca pierwszego półrocza. Na pewno wyjdziemy z inicjatywami dotyczącymi poprawy efektywności funkcjonowania całej grupy - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Krzysztof Zamasz, nowy prezes Enei.
- Jeśli chodzi o 2013 r., to należy to rozpatrywać bardzo indywidualnie, nie będziemy się porównywać z innymi grupami energetycznymi. Na pewno oczekujemy uwolnienia grupy taryfowej G (gospodarstwa domowe), zapowiedzianego przez URE. Nasz kluczowy cel to jednak dyscyplina kosztowa, finansowa i utrzymanie obecnej pozycji rynkowej. Wstrzymaliśmy współspalanie i przeglądamy umowy z dostawcami biomasy. Cóż, sytuacja na rynku biomasy i wspołspalania jest wszystkim znana, bo wynika z niskiej ceny świadectw pochodzenia. Rynek biomasy całkowicie stanął - dodał Krzysztof Zamasz.
- Nasze akwizycje na rynku OZE na razie są przeglądane. Sytuacja na rynku świadectw pochodzenia jest niepewna. Jeśli chodzi o budowę nowego bloku w Kozienicach – większych ryzyk nie widzę. Na przełomie 2013 i 2014 r. zaczną się fizycznie widoczne prace na terenie budowy - powiedział prezes Enei.