Wszystkie zakończyły miesiąc na plusie. W ostatnich 12 miesiącach mogą pochwalić się ponad 25-procentową stopą zwrotu. W parze z dobrymi wynikami idzie wzrost wartości zgromadzonego w nich kapitału. W samym kwietniu aktywa OFE wzrosły o 8,2 mld zł (4,9 proc.), do 176 mld zł, a od początku roku o 22 mld zł.
Portfele OFE po brzegi wypełnione są polskimi akcjami, a te w kwietniu drożały dość mocno — indeks szerokiego rynku WIG urósł o 6,5 proc., głównie za sprawą firm o największej kapitalizacji. WIG20 zanotował w tym czasie wzrost o 9,2 proc. Spośród dwunastu funduszy emerytalnych w kwietniu najlepiej poradził sobie Allianz Polska OFE, który zarobił 5,5 proc. (w marcu, z okrągłym zerem na koncie, fundusz nie błyszczał na tle konkurencji).
Najsłabiej w kwietniu wypadł OFE PZU „Złota Jesień” (4,4 proc.), który w marcu skutecznie radził sobie z niesprzyjającymi warunkami rynkowymi (wypracowane wtedy 0,3 proc. było drugim najwyższym wynikiem w grupie). Największym graczem wśród OFE w dalszym ciągu jest NN OFE. Na koniec kwietnia pracowało w nim 43,5 mld zł (prawie 25 proc. rynku). Po piętach depcze mu fundusz Avivy, który zarządza 38,6 mld zł.