Przedsiębiorcy coraz lepiej oceniają swoją sytuację — wynika z Barometru Europejskiego Funduszu Leasingowego (EFL). W trzecim kwartale 2020 r. wartość tego wskaźnika, który informuje o tym, jak MŚP oceniają warunki do rozwoju, wzrosła do 50,2 pkt. Barometr przyjmuje wartości od 0 do 100 pkt. Wynik powyżej 50 pkt oznacza pozytywny kierunek zmian, a poniżej — negatywny. Na wyższą wartość wskaźnika wpłynęło m.in. zniesienie ograniczeńzwiązanych z kwarantanną i pakiety pomocowe dla firm. Przedstawiciele EFL zwracają uwagę, że po raz pierwszy od roku wspomniany wskaźnik przekroczył próg 50 pkt.
— W ciągu ostatnich czterech lat między drugim a trzecim kwartałem wartości głównego wskaźnika spadały. Najczęściej spowodowane to było okresem wakacyjnym. W tym roku z powodu pandemii trendy z poprzednich lat nie mają zastosowania. Nastroje MŚP wyraźnie się poprawiają. Firmy powoli próbują wrócić do normalności, korzystając zarówno z rządowych pakietów pomocowych, jak i ze wsparcia prywatnych instytucji finansowych — mówi Radosław Woźniak, prezes EFL.
Jego zdaniem przedsiębiorcy z wielu branż zdecydują się na większe inwestycje i zatrudnienie dopiero za dwa lub trzy lata. Z badania EFL wynika, że 81 proc. przedsiębiorców planuje inwestycje na dotychczasowym poziomie. 78 proc. będzie potrzebowało finansowania zewnętrznego. W porównaniu z marcowym odczytem poprawiły się prognozy dotyczące sprzedaży i płynności finansowej. Zwiększenia zamówień w ciągu najbliższych miesięcy oczekuje 26 proc. przedsiębiorców. W marcu liczyło na to tylko 5 proc. przedstawicieli biznesu. Natomiast słabszych wyników sprzedaży spodziewa się 27,5 proc. MŚP, podczas gdy w drugim kwartale odsetek ten wyniósł aż 73 proc.