Andrychowska spółka będzie montować w Lublinie samochody dostawcze Ozaltin Gold. Plany te może jednak pokrzyżować syndyk.
W sobotę w siedzibie Andorii Mot podpisano wstępną umowę z przedstawicielami tureckiego producenta aut Ozmaktash. Porozumienie dotyczy montażu samochodów dostawczych Ozaltin Gold. Produkcja ruszy w dawnej fabryce Daewoo Motor Polska (DMP) w Lublinie. W przyszłym roku z taśm zakładu ma zjechać 500 pojazdów. Umowa z Turkami przewiduje także dostarczenie dla Ozmaktash 5 tys. silników z Wytwórni Silników Wysokoprężnych Andorii. I to koniec dobrych wiadomości, bo majątek po upadłym DMP został wystawiony przez syndyka na sprzedaż.
— Prowadzimy z nim rozmowy — ucina Leszek Targosz, dyrektor sprzedaży Andoria Mot.
To oczywiście nie oznacza, że strony dogadają się. A jeśli nie? Leszek Targosz nie chciał ujawnić, czy Andoria znajdzie inne miejsce do montażu w przypadku przejęcia majątku DMP przez inną spółkę.
Samochody marki Ozaltin są wytwarzane w Turcji na bazie Isuzu. W Lublinie mają być składane dwie wersje: 2- i 4-osobowe o ładowności 800 kg. Większość części do montażu zostanie sprowadzana z Turcji, oprócz silnika, który dostarczy Andoria. Polski Ozaltin będzie kosztował około 40 tys. zł.