— Jeżeli europejskie państwa NATO nie zaczną wydawać więcej na obronę, Stany Zjednoczone ominą Sojusz i będą podejmować decyzje samodzielnie — zapowiedział w środę George Robertson, sekretarz generalny NATO.
Amerykański minister obrony Donald Rumsfeld powiedział w ostatnim miesiącu, że NATO powinno przekonać przywódców poszczególnych państw do przeznaczania dodatkowych pieniędzy na inwestycje wojskowe. Sugerował państwom Sojuszu przeznaczanie na ten cel 2 do 2,5 proc. PKB. W ostatnim roku Amerykanie wydali na obronę 3,3 proc. PKB.