W ubiegłym tygodniu euro kontynuowało zwyżkę wobec dolara. Po raz pierwszy od stycznia 2001 r. przełamana została bariera kursu EUR/USD na poziomie 0,95. Wzrost powyżej tego poziomu nie był jednak trwały. Już na następnej sesji na rynku międzybankowym za euro płacono poniżej 94 centów. Tym samym też potwierdziły się nasze prognozy, w których rekomendowaliśmy zajmowanie długich pozycji na euro od poziomu 0,939. Duże znaczenie dla rynku EUR/USD miała sytuacja na amerykańskich giełdach. W miniony wtorek indeksy S&P 500 i Nasdaq znalazły się na najniższych poziomach od ośmiu miesięcy. Co gorsza, nie widać perspektyw poprawy tej sytuacji w najbliższych tygodniach. Inwestorzy nie osiągnęli spodziewanych zysków z amerykańskich aktywów, w związku z czym wycofują się z USA i lokują kapitał w Europie i Japonii.
Perspektywy wzrostu euro wydają się jednak nadal obiecujące. Duże banki inwestycyjne, podobnie jak my, uważają, że do końca roku 1 euro osiągnie wartość 1 dolara. Aprecjacji wspólnej waluty zaczynają się w związku z tym obawiać europejscy eksporterzy — silna waluta może ich zmusić do zmierzenia się z kwestią wydajności i mniejszych zysków.
Najważniejsze będą w nadchodzącym tygodniu dane o inflacji w Eurolandzie i USA. Zapewne zwiększą one spekulacje dotyczące podwyżek stóp procentowych. Ostatnio pojawiły się opinie, że Europejski Bank Centralny zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych najpóźniej we wrześniu. Sytuacja na rynku EUR/USD powinna zmierzać ku większej stabilizacji. Naszym zdaniem, notowania poruszać się będą w przedziale 0,94–0,95. Konsolidacja w tym zakresie tworzy bazę do wybicia i dalszych wzrostów euro. Dlatego też spadki EUR/USD do lokalnych minimów rekomendujemy wykorzystać do kupna wspólnej waluty.
Na rynku krajowym miniony tydzień upłynął pod znakiem niewielkich wahań złotego. Kurs USD/PLN znajdował się przez większą część tygodnia w okolicy poziomu 4,025. Uwaga inwestorów była skierowana na środowe posiedzenie Rady Gabinetowej. W tym tygodniu oczekujemy powrotu USD/PLN do silnego poziomu oporu w okolicy 4,005. W przypadku jego przebicia, kurs USD/PLN spadnie w okolice 3,985. Poziom ten sugerujemy wykorzystać do zakupu walut. Przed wzrostami kursu będzie nadal bronił poziom 4,04. Z kolei kurs EUR/PLN w okolicy 3,785 rekomendujemy wykorzystać do zakupu euro.