Nie wiadomo jeszcze, kto zastąpi Pawła Tamborskiego, ale już wiadomo kiedy. Zmiany dotkną też nadzór giełdy.
Skarb zdecydował, że 12 stycznia zmieni sternika Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW). Tego dnia odbędzie się nadzwyczajne walne spółki. Głównym punktem porządku obrad będzie powołanie następcy Pawła Tamborskiego.
Obecny prezes urzęduje do końca 2015 r., choć do dymisji podał się jeszcze 3 grudnia. — Giełda i rynek kapitałowy potrzebują stabilności i przewidywalności. Polskie firmy powinny mieć łatwy dostęp do kapitału, żeby mogły się rozwijać i stanowić o sile polskiej gospodarki.
Z mojego wieloletniego doświadczenia zawodowego wynika, że w relacjach zarząd spółki — akcjonariusze najważniejsze jest zaufanie. Nigdy nie byłem politykiem. W MSP pojawiłem się jako ekspert z rynku. Byłem dumny i dalej jestem, że doświadczenia zawodowe mogłem wykorzystać dla Polski.
Nie chciałbym dziś, aby giełda była uwikłana w gry polityczne — argumentował Paweł Tamborski, rezygnując ze stanowiska. Menedżer z niejednego pieca chleb jadał. Zanim w czerwcu 2014 r. objął stery giełdy, pracował m.in. w CAIB Securities, Unicredit i Wood & Company. W latach 2012-14 r. był wiceministrem skarbu. Skarb chce dokonać zmian w Radzie Giełdy.
Z opisu projektów uchwał wynika, że rekonstrukcja nadzoru może dotknąć co najmniej reprezentantów akcjonariuszy mniejszościowych i domów maklerskich. Obecnie są to Jacek Lewandowski, prezes Ipopemy Securities, oraz Marek Słomski, prezes ING Securities. Nie jest jednak wykluczone, że zmiany będą większe. Rada liczy siedem osób.
Podpis: Kamil Kosiński
