Warimpex najpierw pozbył się udziału w hotelu Sobieski, teraz szuka kupca na część InterContinentalu.
Austriacki deweloper hotelowy Warimpex Finanz und Beteiligungs podpisał
wstępne warunki sprzedaży 50 proc. udziałów w pięciogwiazdkowym hotelu
InterContinental przy ul. Emilii Plater w Warszawie. Pozostałe część
udziałów należy do UBM Realitätenentwicklung. Partner Austriaków
deklaruje, że nie zamierza odkupić udziałów Warimpeksu. Trudno oszacować
wartość transakcji, ale przedstawiciele dewelopera zapewniają, że
przewyższa ona wartość bilansową.
— Chcemy zamknąć tę transakcję do końca roku. Mimo sprzedaży udziałów
Polska jest i pozostanie dla nas jednym z najważniejszych rynków —
zapewnia Christoph Salzer z Warimpeksu. W ciągu trzech kwartałów 2011 r.
obłożenie warszawskiego InterContinentala utrzymywało się na poziomie 77
proc. To o jeden punkt proc. mniej niż w tym samym okresie 2010 r.
Właściciele jednak nie mieli prawa narzekać, bo średnia cena pokoju
(wyrażona w euro) była o 10 proc. wyższa. Wyniki z tego roku nie powinny
być gorsze, bo przed nami mistrzostwa Europy w piłce nożnej.
— To ciekawy budynek z dobrym obłożeniem oraz wynikami. Na polskim rynku
jest niewiele podmiotów, które chcą kupować budynki hotelowe. Trudno
oszacować też możliwą wartość transakcji, bo zależy to od sposobu
rozliczeń właścicieli i operatora hotelowego — mówi Przemysław Felicki z
działu rynków kapitałowych CBRE.
O tym, że niełatwo znaleźć kupca, przekonał się Atlas Estate. Ponad dwa
lata temu wystawił na sprzedaż Hiltona przy Grzybowskiej i dotąd nie
doszło do transakcji. Warimpex miał więcej szczęścia. W ubiegłym roku
sprzedał udziały w hotelu Jan III Sobieski. Kupił je nowy na polskim
rynku inwestor — norweski Wenaasgruppen.
© ℗