Piractwo kwitnie w najlepsze

JK
opublikowano: 2008-04-16 00:00

W 2007 r. wykryto prawie 3-krotnie więcej podróbek niż rok wcześniej. Liderem jest elektronika.

W 2007 r. wykryto prawie 3-krotnie więcej podróbek niż rok wcześniej. Liderem jest elektronika.

Ministerstwo Finansów (MF) pochwaliło się wczoraj sukcesami w walce z produkcją i handlem pirackimi towarami. W ubiegłym roku służby celne zatrzymały 6,1 mln sztuk trefnych produktów. To blisko 3 razy więcej niż w 2006 r.

— Ubiegłoroczny wynik plasuje naszą skuteczność na pierwszym miejscu wśród nowych członków UE, zaś na siódmym wśród wszystkich państw członkowskich — mówi Jacek Kapica, szef Służby Celnej, wiceminister finansów.

Tradycyjnie najwięcej w ręce służb wpada nielegalnych papierosów. W 2007 r. celnicy zarekwirowali 2,8 mln sztuk wyrobów tytoniowych, czyli blisko 4-krotnie więcej niż rok wcześniej. Największy, bo aż 16-krotny, wzrost wykrywalności zanotowano w elektronice i sprzęcie komputerowym — 787 tys. sztuk. Pirackich płyt CD i DVD przejęto 254 tys. (podobnie jak rok wcześniej). Na rynku jest też coraz więcej podrabianych zabawek. Celnicy wykryli ich 444 tys., co daje 6-krotny wzrost w porównaniu z 2006 r. Niemal zupełnie zanikła zaś wykrywalność trefnych zegarków i biżuterii. Rok temu funkcjonariusze wykryli takich wyrobów tylko 2,9 tys., czyli aż 50 razy mniej niż w roku 2006 r. MF nie wyjaśnia, czy to rezultat spadku skuteczności służb czy też zanik przestępczego procederu. Zanotowano także wyraźny spadek wykrywalności nielegalnych leków (1,3 tys. sztuk — spadek 8-krotny).

MF wystartowało z systemem „Vinci”, służącym ochronie praw własności intelektualnej. Zaprasza przedsiębiorców do korzystania z niego w celu identyfikacji podróbek i ich eliminacji z rynku.