Gospodarka Szwecji skurczy się w tym roku o co najmniej 4,2 proc.– prognozuje rząd.
— Podobnie jak Niemcy i Finlandia jesteśmy uzależnieni od eksportu, dlatego globalny kryzys tak mocno w nas uderzyła — tłumaczy Anders Borg, minister finansów.
Jego zdaniem, Szwecja wyjdzie na prostą w 2010 r.
— W przyszłym roku PKB urośnie o 0,2 proc., a rok później o 2,4 proc. — twierdzi szef resortu.
Szwecja wpadła w pierwszą od 15 lat recesję w I kw. 2008 r. Aby pobudzić gospodarkę, rząd wpompował w nią 5,5 mld USD, a bank centralny ściął główną stopę procentową do 1 proc. wobec 4,75 proc. w październiku.