PKE złożył MSP ofertę przejęcia kilku kopalń
Na liście koncernu są KWK Ziemowit, Bolesław Śmiały, Wesoła oraz Budryk
W najbliższych dniach Południowy Koncern Energetyczny będzie prowadzić negocjacje z resortami skarbu i gospodarki na temat przejęcia kilku kopalń węgla kamiennego. Decyzje w tej sprawie powinny zapaść do końca marca. Jednocześnie zarząd KWK Budryk wystosował list intencyjny, w którym wyraził chęć przystąpienia do PKE.
Nabierają tempa prace nad przejęciem kopalń węgla kamiennego przez Południowy Koncern Energetyczny. W lutym 2001 r. zarząd PKE złożył w resorcie gospodarki i skarbu oferty dotyczące udziału w prywatyzacji kilku kopalń. W najbliższych dniach będzie prowadził negocjacje na ten temat. Wstępne decyzje powinny zapaść do końca marca.
Trzy, cztery kopalnie
Jan Kurp, prezes PKE, twierdzi, że jest już po wstępnych rozmowach z zarządami spółek węglowych na temat ewentualnego przejęcia od nich kopalń. W sferze zainteresowania koncernu są przede wszystkim kopalnie wydobywające węgiel energetyczny. Prowadzone są analizy dziesięciu zakładów. Jednak PKE potrzebuje 3-4 kopalń.
— Brane są po uwagę kopalnie, które mogą zaoferować koncernowi węgiel o określonych parametrach i położone są blisko PKE — wyjaśnia Jan Kurp.
Zdaniem Andrzeja Karbownika, wiceministra gospodarki, chodzi konkretnie o kopalnie Bolesław Śmiały w Łaziskach Górnych (Gliwicka Spółka Węglowa), Wesoła w Mysłowicach (Katowicki Holding Węglowy) oraz Ziemowit w Lędzinach (Nadwiślańska Spółka Węglowa).
Nieoczekiwanie zarząd kopalni Budryk wystosował list do PKE, w którym wyraził chęć przystąpienia do koncernu.
Pora wycen
Zarząd PKE uważa, że najlepszą formą przejęcia kopalń będzie ich prywatyzacja bezpośrednia, poprzez nabycie kontrolnego pakietu akcji lub udziałów. Tylko KWK Budryk jest samodzielną spółką akcyjną należącą do SP. Natomiast kopalnie: Wesoła, Ziemowit i Bolesław Śmiały działają w ramach spółek węglowych i nie mają osobowości prawnej. Wobec tego przed prywatyzacją musiałyby zostać one wydzielone, a następnie przekształcone w spółki. Sprawy może skomplikować studium prywatyzacji górnictwa opracowane przez PricewaterhouseCoopers (PWC), która zaleca rządowi prywatyzację branży poprzez sprzedaż inwestorowi strategicznemu. PWC wyceniło KWK Wesoła na 400 mln zł, KWK Ziemowit na 370 mln zł, a KWK Bolesław Śmiały na 305 mln zł. Natomiast KWK Budryk nie była objęta analizami PWC.
Mają doświadczenia
PKE ma doświadczenie we współpracy z kopalniami. W 1998 r. wspólnie z Nadwiślańską Spółką Węglową utworzyły w Jaworznie Zakład Górniczo-Energetyczny Jaworzno III.
— Nowa spółka została wydzielona z kopalni, w której jeszcze w 1998 r. notowała 100 mln zł strat i była przeznaczona do likwidacji. Od jej powstania staramy się konsekwentnie obniżać koszty i są już efekty — twierdzi Jan Kurp.
Prezes PKE jest zwolennikiem kapitałowego umacniania koncernu, dlatego też przymierza się do włączenia do swoich struktur kopalni węgla kamiennego.
— Elektrownie należące do PKE zużywają ponad 10 mln ton węgla rocznie. Powiązanie elektrowni z kopalniami jest uzasadnione ekonomicznie — dodaje Jan Kurp.
