W lutym sąd zarejestrował Operatora Chmury Krajowej — taką nazwę nosi spółka, która będzie świadczyła usługi chmury obliczeniowej. Zgodnie z danymi z KRS siedzibę znalazła przy ulicy Kruczej w Warszawie, w odnowionym CeDeT. Prezesem jest Michał Potoczek, a wiceprezesem Adam Sekuła. Obecnie kapitał spółki to jedynie 4 mln zł, a jedynym akcjonariuszem jest PKO BP. Tymczasem zgodnie z wcześniejszymi założeniami założyciele, czyli PKO BP i Polski Funduszu Rozwoju (PFR), mieli wnieść do spółki po 50 mln zł.
— Proces jest trochę dłuższy. PFR finalizuje kwestie formalnei ma dołączyć jeszcze w tym kwartale. Poza tym idziemy zgodnie z planem — mówi Adam Marciniak, członek rady nadzorczej Operatora Chmury Krajowej, wiceprezes PKO BP.
Nowa spółka zatrudnia już około 40 pracowników, w połowie roku zacznie świadczyć pierwsze usługi i niebawem oczekuje kolejnego dokapitalizowania od akcjonariuszy. Właśnie wybiera pierwszych partnerów do współpracy.
— Niedługo podpiszemy umowy w sprawie ustanowienia pierwszego regionu, prawdopodobnie będą to trzy lokalizacje w Warszawie. Drugi region ma zostać wybrany do końca marca — mówi Adam Marciniak.
W miarę upływu czasu będzie rosło zapotrzebowanie spółki na kapitał, co wynika z planowanych nakładów inwestycyjnych. Zgodnie z biznesplanem w tym roku nakłady inwestycyjne wyniosą 61 mln zł, w przyszłym maja być na poziomie 56 mln zł, a w 2021 r. — 83 mln zł. W kolejnych trzech latach spółka wyda odpowiednio 215 mln zł, 116 mln zł i 300 mln zł. Nakłady będą poniesione głównie na serwery, pamięci masowe i osprzęt sieciowy. Biznesplan zakłada, że z usług chmurowych i wsparcia spółka w latach 2019-24 wypracuje 2,07 mld zł przychodów.
830 mln zł Tyle w latach 2019-24 maja wynieść skumulowane nakłady inwestycyjne Operatora Chmury Krajowej. Będą wydatkowane głównie na zakup infrastruktury.