
Historia firmy Barry Callebaut sięga roku 1911, gdy w Wieze, niewielkim belgijskim miasteczku, Octaaf Callebaut, wnuk browarnika, w tajemnicy pracował nad swoim pierwszym przepisem na czekoladę. Szybko się okazało, że Finest Belgian Chocolate Callebaut przypadła do gustu mieszkańcom, a w niedługim czasie zaczęli ją zamawiać właściciele niewielkich sklepików w sąsiednich wioskach. Octaaf Callebaut udoskonalał kolejne przepisy, po jego produkty zaczęli sięgać cukiernicy i mistrzowie czekolady. W 1960 r. firma rozpoczęła eksport czekolady, a w 1988 r. otworzyła Uczelnię Callebaut przerodzoną później w Akademię Czekolady. W 1996 r. doszło do fuzji z francuską firmą Cacao Barry. Teraz Barry Callebaut ma 63 nowoczesne zakłady produkcyjne na świecie i sprzedaje produkty w ponad 100 krajach. Główna siedziba firmy znajduje się w Szwajcarii.
Etyczna czekolada

Firma przeznacza część zysków na wspieranie Fundacji Cocoa Horizons, której celem jest poprawa jakości życia rolników uprawiających kakao. Prowadzi m.in. program, który do 2025 r. ma pomóc w wydźwignięciu się z ubóstwa pół milionowi rolników w Afryce Zachodniej. Ci ludzie są m.in. uczeni ekologicznych, zrównoważonych sposobów upraw kakaowca. Program obejmuje też tworzenie warunków sprzyjających nauce dzieci, by nie musiały pracować na plantacjach.
Z tych działań zrodził się pomysł łódzkiego muralu, który ma publicznie zwrócić uwagę na konieczność etycznych i zrównoważonych działań biznesu.
– Łódź słynie z murali i jest miastem wielokulturowym, dlatego w ten oryginalny sposób postanowiliśmy podzielić się naszą pasją do kakao i czekolady. Na pomysł wpadł nasz zespół. Przyznaję, że ma on dla nas bardzo duże znaczenie, bo zależy nam na ochronie środowiska, zrównoważonym rozwoju, a do tego stworzyła go łódzka artystka, której pracę przez wiele lat będą oglądali mieszkańcy miasta i goście – mówi Maciej Kulbat, dyrektor Centrum Usług Wspólnych Barry Callebaut.
Paulina Kwietniewska jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, Universita di Belle Arti di Catania oraz London Atelier of Representational Art. Została wyróżniona przez londyńskie Mall Galleries w programie „In the studio”, w którym brali udział młodzi artyści z całego świata. Specjalizuje się w portretach, więc tworzenie wielkoformatowej pracy było dużym wyzwaniem. Ale – jak wskazuje artystka – jest tu też rzeczywisty portret: modelką była Ike, rodowita Nigeryjka studiująca w Łodzi.
– Mural tworzyłam wspólnie z mężem Konradem, a także studentkami łódzkiej ASP Ewą Dmowską i Klaudią Rutkowską, które odbywają praktyki w Fundacji Urban Forms – wymienia Paulina Kwietniewska.
Choć mural został zamówiony przez firmę, jest jednocześnie projektem artystycznym.
– Bardzo mnie to cieszy, zważywszy na zalewającą nas falę murali reklamowych. Ponieważ temat jest spektakularny, chciałam, żeby zmierzył się z nim ktoś, kto dobrze porusza się w kręgu malarstwa tzw. klasycznego, figuratywnego. A Paulina ma szczególny sposób oddawania wrażliwości postaci – uważa Teresa Latuszewska-Syrda, prezes Fundacji Urban Forms.
Nie tylko mural

Barry Callebaut działa na polskim rynku od 27 lat – w łódzkiej fabryce powstaje czekolada wytwarzana w formie płynnej i stałej. To drugi co do wielkości zakład firmy w Europie. W 2015 r. otwarto w Łodzi Centrum Usług Wspólnych, które wspiera grupę w takich działaniach jak finanse, IT, master data, HR, transport i logistyka czy kontrola jakości.
– Przez siedem lat firma urosła siedmiokrotnie. Zaczynaliśmy z 50-osobowym zespołem, który teraz liczy 350 osób i wciąż się rozrastamy. Siedem lat obecności na rynku oznacza, że jesteśmy firmą dojrzałą, ale nadal młodą, patrzącą w przyszłość – twierdzi Maciej Kulbat.
To spojrzenie w przyszłość oznacza pomysł na współpracę na poziomie szkół średnich – Maciej Kulbat spotkał się z przedstawicielami biznesu i szkół z regionu łódzkiego, by porozmawiać o kompetencjach przyszłości.
– Biznes często nie rozumie szkół, a szkoły – biznesu. Dlatego chcemy stworzyć wspólną platformę, dzięki której szkoły będą miały większą świadomość, czego warto uczyć, by biznes to wykorzystywał, a przedsiębiorcy zyskaliby możliwość wsparcia szkół. Im bliżej jesteśmy tkanki miejskiej, tym łatwiej będzie nam w przyszłości prowadzić ten biznes w Łodzi – mówi dyrektor Centrum Usług Wspólnych Barry Callebaut.
Uważa, że obecnie podstawową kompetencją jest zdolność do adaptacji i ciągłego uczenia się.
– Nasz świat błyskawicznie się zmienia. Jesteśmy bez przerwy bombardowani bodźcami, pandemia pokazała, jak wiele prac może być dostarczanych zdalnie – to ilustruje dynamikę biznesu. Po sobie widzę, że cały czas się uczę, chyba nawet więcej niż za szkolnych czasów – wymuszają to nowe technologie, nowe sposoby komunikacji – ocenia menedżer.
Udział w stworzeniu nowego łódzkiego muralu uważa za zgodny z filozofią firmy.
– Zawsze powtarzam, że ta firma to przede wszystkim ludzie – jeśli ich pominiemy, zostaje trochę cegieł, nieco kwarcu. Mural zaś łączy pomysł na miasto, w którym jesteśmy i chcemy, by było jak najładniejsze, z pasją, którą jest nasz biznes, i budowaniem świadomości ekologicznej. Łódź jest środowiskiem bardzo różnorodnym, a to różnorodność sprzyja szukaniu nowych rozwiązań, czyli stanowi doskonałe środowisko dla rozwoju naszej firmy. Może cegiełka, którą dokładamy, jest mała, ale nasz świat dzięki niej będzie zdrowszy, czystszy i pozostanie w lepszej kondycji dla następców – podsumowuje Maciej Kulbat.

