W poniedziałek podano, że nieoficjalny indeks aktywności chińskiego przemysłu przetwórczego, publikowany przez Caixin, spadł do 48,3 w październiku. To ósmy z rzędu odczyt wskazujący na spadek aktywności. We wrześniu wynosił 47,2. Eksperci uważają, że październikowa wartość PMI oznacza iż działania stymulacyjne banku centralnego nie dotarły jeszcze do mniejszych firm, które uwzględnia indeks Caixin.
W sobotę podano, że w październiku oficjalny PMI przemysłu przetwórczego Chin wyniósł 49,8. To odczyt taki sam jak we wrześniu. Rynek oczekiwał jednak jego wzrostu do 50. Indeks, uwzględniający głównie duże, państwowe firmy, już trzeci miesiąc z rzędu ma wartość poniżej 50, granicy między spadkiem i wzrostem aktywności.
- Sytuacja dużych firm stabilizuje się, a mniejszych wciąż utrzymuje się w obszarze spadku aktywności - napisał Zhao Qinghe, statystyk z NBS. - Odsetek mniejszych firm borykających się z trudną sytuacją finansową jest zauważalnie większy niż dużych firm – dodał.
Oficjalny PMI sektora usług i budownictwa spadł w październiku do 53,1 i jest najniższy od grudnia 2008 roku. We wrześniu indeks wynosił 53,4.
- Sektor przetwórczy wciąż notuje spadek aktywności, choć sytuacja stabilizuje się – zwraca uwagę Liu Ligang, szef ekonomistów zajmujących się tzw. Wielkimi Chinami w Australia & New Zealand Banking Group Ltd. W Hongkongu. - Wciąż wierzymy, że w chińskiej gospodarce nastąpi umiarkowane ożywienie wspierane przez większe inwestycje w infrastrukturę w listopadzie i grudniu – dodał. Hong Kong.
Odczyty PMI Chin wywołały w poniedziałek rozczarowanie na azjatyckich rynkach akcji, które w minionym miesiącu zanotowały największe wzrosty od sześciu lat. Japoński indeks Nikkei spada o ok. 2,0 proc., w Hongkongu Hang Seng traci 0,9 proc. Shanghai Composite Index spada o 1,3 proc. Południowokoreański Kospi rośnie o 0,3 proc.