Pogromca chaosu za sterami Netsprintu

Magdalena WierzchowskaMagdalena Wierzchowska
opublikowano: 2016-09-25 22:00

Jarek Dmowski był do niedawna mózgiem BCG. Teraz wytyczy szlak krajowemu liderowi marketingu technologicznego

Jarek Dmowski piął się przez lata po szczeblach kariery korporacyjnej — najpierw w bankowości inwestycyjnej, a potem w Boston Consulting Group (BCG), w którym do niedawna był dyrektorem zarządzającym. Gdy dotarł do czterdziestki, osiągnął już wszystko, co chciał, i zaczął się rozglądać za nowymi wyzwaniami. Wykonał zwrot w karierze i dołączył do Grupy Netsprint, firmy marketingu technologicznego. Z wielkiej korporacji przesiadł się do spółki, która niedawno wyrosła z fazy startupowej. — W niedawnym cyklu „Pulsu Biznesu” i BCG „Zarządzanie po polsku” podzieliliśmy firmy na niedźwiedzie, orły i rysie. Grupa Netsprint to szybko rosnący ryś, wspierany przez uznanych inwestorów i tego typu formuła była dla mnie atrakcyjna po 15 latach spędzonych w korporacji — mówi Jarek Dmowski.

RECEPTA NA SUKCES: Jasna wizja celu i ciężka praca, by go osiągnąć — taką, w sumie dość prostą, receptę na sukces ma Jarek Dmowski, nowy szef rady nadzorczej Netsprintu.
Grzegorz Kawecki

Orzeł z pakietem

Jako szef rady nadzorczej Jarek Dmowski będzie w firmie raczej jak orzeł, patrzący na nią z lotu ptaka i decydujący, w którą stronę będzie się ona poruszać. Dostanie opcje na pakiet akcji i nie ograniczy się do przerzucania stosów papierów raz w miesiącu. Chce być mocno wpleciony w działalność spółki — tak jak to robi board chairman w USA.

— Będę odpowiedzialny za rozwój biznesu, opracowanie nowej strategii i jej wdrażanie, co wiąże się z podejmowaniem trudnych decyzji — mówi Jarek Dmowski.

Jarek Dmowski jest kolejną biznesową gwiazdą, która dołączyła do zespołu Netsprintu. Rok temu w jej akcjonariacie pojawiło się Dirlango Łukasza Wejcherta i Macieja Żaka, a w kwietniu tego roku — fundusz Innova Capital.

— Istotnym czynnikiem wpływającym na moją decyzję była wcześniejsza współpraca z osobami zarządzającymi Innova Capital. Tego typu inwestor wymusza jasny cel działania — wzrost. Orientacja na wzrost powoduje, że w firmie jest dużo energii i przyciąga ona najlepszych — mówi Jarek Dmowski.

Może z pracy będzie wracał wcześniej, bo chyba nikt nie pracuje tak długo jak konsultanci, ale wciąż będzie wykorzystywał nabyte przez lata umiejętności zarządzania twórczym chaosem. W BCG konsultant często nie wie, czy jutro będzie w Pekinie, czy w Szczecinie. W technologicznym Netsprincie może jest większa powtarzalność pracy nad tymi samymi produktami, ale trzeba funkcjonować w chaotycznym świecie dynamicznie zmieniającego się internetu.

Program na wzrost

Jarkowi Dmowskiemu na pewno przydadzą się kontakty zdobyte przez lata pracy, bo Netsprint stawia na przyspieszenie sprzedaży produktów, które przez lata dopracowywał. I zamierza je teraz szeroko pokazać na rynku. — Netsprint w ostatnich latach zbudował potężną bazę danych na temat użytkowników internetu w Polsce, korzystających z kilkudziesięciu milionów polskich urządzeń. Równolegle rozwinął wiele technologii umożliwiających efektywną analizę i dotarcie do wybranych segmentów klientów online. Chcemy przekonać działy marketingu, że mogą wydawać pieniądze bardziej efektywnie, wykorzystując nasze narzędzia — mówi Jarek Dmowski. Netsprint drobiazgowo analizuje profile użytkowników internetu i dobiera treści reklamy precyzyjnie do jego preferencji, co powinno przełożyć się na ich skuteczność. Jego flagowymi produktami są internetowe sieci reklamowe Adkontekst i ContentStream. Netsprint chce być alternatywnym internetowym domem mediowym, funkcjonującym obok dwóch technologicznych gigantów — Google’a i Facebooka. Działa w szybko rosnącym segmencie rynku. Nad Wisłą bazująca na agregacji danych reklama programatyczna rośnie w tempie ponad 60 proc. rocznie, sięgając w tym roku 300 mln zł. — Chcemy budować pozycję lidera i rosnąć szybciej niż rynek — mówi Jarek Dmowski. Technologia Netsprintu jest na tyle unikatowa, a zespół na tyle dobry, że spółka chce się rozwijać nie tylko w Polsce. Ma ambicje zaistnieć na arenie europejskiej. To jeden z powodów, dla którego w akcjonariacie pojawił się niedawno fundusz Innova Capital. Zastrzyk kapitałowy może pomóc skokowo rosnąć, m.in. przez przejęcia. — Planujemy akwizycje kolejnych firm z obszaru technologicznego, których usługi naturalnie uzupełnią nasze portfolio — mówi Jarek Dmowski.

OKIEM INWESTORA
Właściwe pytania

ŁUKASZ WEJCHERT, założyciel Dirlango, inwestora w Netsprincie

Poznałem Jarka Dmowskiego, gdy audytował Wirtualną Polskę we współpracy z Innovą. Potem zaś prowadził due diligence w Netsprincie, zakończone inwestycją Innovy. Gdy po takich doświadczeniach chce dołączyć do spółki, to najlepsza z możliwych rekomendacji dla obu stron. To energetyczny menedżer o jasnej wizji, ogromnym doświadczeniu. Teraz z całym zarządem Netsprintu ma całość wiedzy i umiejętności potrzebnych do tego, żeby pokazać rynkowi, że nie dość, że mamy doskonałą technologię, to jeszcze potrafimy za jej pomocą rozwiązywać problemy. I zadawać właściwe pytania.

OKIEM PRAKTYKA
Wydawcy zmienili front

DANIEL SURMACZ, prezes RTB House

Rynek nowych sposobów dystrybucji i tworzenia reklamy w internecie rośnie bardzo dynamicznie. Większość wydawców zrozumiała, że opłaca im się coraz więcej powierzchni przeznaczać na reklamę w modelu programmatic i RTB. Ta zmiana frontu sprzyja szybkiemu wzrostowi naszej branży, która jasno komunikuje, że pracuje nad maksymalnie efektywną reklamą. Dobra technologia pozwala dowozić obietnice i zwiększać skalę działania.