Dla porównania, odsetek Niemców w wieku od 18 do 35 lat, którzy nie opuścili jeszcze domu rodziców wynosi nieco ponad 17 proc., zaś Duńczyków — zaledwie 1,8 proc. Główną przyczyną przywiązania młodych Polaków do rodzinnego gniazda są przede wszystkim kwestie ekonomiczne, ale nie bez znaczenia jest też lęk o przyszłość oraz brak zaufania do sytuacji gospodarczej, panującej na rynku pracy, ale także do banków i deweloperów. Jak wynika z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK), tylko 7 proc. osób między 18 a 31 rokiem życia ma do spłacenia kredyt mieszkaniowy.
Raport „Finansowy portret młodych”, opracowany przez instytut badawczy Millward Brown na zlecenie Krajowego Rejestru Długów (KRD), wskazuje, że większość przedstawicieli pokolenia Y w Polsce ma większe potrzeby życiowe niż dochody, które wynoszą średnio 2699 zł. Jest to kwota niższa od minimalnych progów
dochodu netto, wymaganych przez banki w Polsce do udzielenia kredytu mieszkaniowego. To w połączeniu z faktem, że tylko niewielka grupa osób może liczyć na mieszkanie zakupione przez rodziców czy dziadków, sprawia, że liczba młodszych Polaków idących na swoje jest mała. Z raportu „Finansowy portret młodych” wynika, że aż 73 proc. Polaków od 18. do 25. roku życia mieszka z rodzicami, w grupie osób między 26., a 30. rokiem życia jest to 42 proc, a miedzy 31., a 35. — 30 proc.
Czy w związku z tym młodzi wynajmują mieszkania? Tak, ale tu też nie można mówić o zjawisku masowym.
— Statystyki Eurostatu pokazują, że tylko 4 proc. Polaków decyduje się na wynajem. Z tych sa- mych danych wynika, że 71 proc. obywateli UE mieszka we własnym lokum. W naszym kraju panuje silne przekonanie, że własne jest lepsze i bezpieczniejsze. I wielu młodych chętnie kupiłoby mieszkanie, wystarczyłoby nieco więcej pieniędzy w portfelu i wzrost poczucia stabilizacji — tłumaczy socjolog i specjalista ds. komunikacji Przemysław Kuć. Są jednak pewne symptomy wskazujące, że tendencja może się odwrócić.
— Kupcami mieszkań w budowanym przez nas Parku Ostrobramska na warszawskiej Pradze-Południe są w większości ludzie młodzi, którzy coraz częściej i bardziej świadomie zwracają uwagę na finansowanie i kwestie związane z zabezpieczeniem inwestycji — mówi Jakub Zagórski, dyrektor marketingu i komunikacji w Skanska Residential Development Poland.