Chodzi o 95 tys. aut z silnikami diesla, w których zainstalowano niedopuszczalne oprogramowanie. Jak donosi gazeta “Bild” są to modele opel insignia, zafira i cascada z lat, 2012, 2014 oraz 2017.

W lipcu Federalne Ministerstwo Transportu w Berlinie potwierdziło, że prowadzi "oficjalne przesłuchanie przeciwko firmie Opel" w związku z trzema modelami pojazdów. Według doniesień powodem jest - podobnie jak w przypadku innych producentów samochodów - podejrzenie manipulacji jakością spalin.