Dane z Krajowego Rejestru Sądowego (KRS) za ubiegły rok potwierdzają, że zainteresowanie naszym krajem inwestorów zagranicznych ciągle rośnie. W tamtym roku padł historyczny rekord spółek zagranicznych uruchomionych w Polsce — 12,8 tys.
— Jeszcze nigdy obywatele innych państw nie utworzyli w naszym kraju aż tak dużo spółek. To tylko potwierdza, że jesteśmy interesującym krajem dla inwestorów zagranicznych, którzy czują, że rozwiną u nas biznesy. Można powiedzieć, że trwa koniunktura na Polskę. Jednym z najsilniejszych argumentów jest mocny rozwój naszej gospodarki. Ukraińcy najchętniej zakładają firmy transportowe, budowlane i informatyczne. Obywatele Zachodu lokują spółki z uwagi na zasoby ludzkie, czyli kompetentnych pracowników — mówi Jarosław Nowrotek, prezes Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej (COIG).
W 2023 r. spółki zarejestrowali obywatele 106 krajów. Podobnie jak w ostatnich kilku latach niekwestionowanym liderem są Ukraińcy, którzy założyli ich 3,8 tys. Na drugim miejscu utrzymali się Białorusini — 1,7 tys., a na trzecim Niemcy — 505. Na kolejnych pozycjach uplasowali się: Turcy — 446, Chińczycy — 382, Brytyjczycy — 305, Hindusi — 279, Gruzini — 262, Litwini — 207 i Wietnamczycy — 205.
Co druga zagraniczna spółka powstała w woj. mazowieckim (50,5 proc.). Reszta kraju jest daleko w tyle — na drugim miejscu jest woj. dolnośląskie (8 proc.), na trzecim woj. małopolskie (6,8 proc.). Najsłabiej obcokrajowcy byli zainteresowani woj. warmińsko-mazurskim (0,5 proc.), świętokrzyskim (0,5 proc.) i opolskim (0,6 proc.). Spośród miast najchętniej rejestrowano spółki w Warszawie (5,5 tys.). Na kolejnych miejscach znalazły się: Wrocław (869), Kraków (756), Poznań (615), Gdańsk (390) i Białystok (269).
Jeśli chodzi o formę prawną, to obcokrajowcy rejestrują niemal tylko sp. o.o. (96 proc.). W rozkładzie branżowym co czwarta zagraniczna spółka zaczęła działalność w handlu — 3,3 tys., w budowlance zarejestrowano ich 1,7 tys., a w transporcie 1,2 tys.
