Krajowy rynek akcji był w pierwszym półroczu jednym z najlepszych na świecie - od początku roku WIG20 urósł o 28 proc., co daje piąte miejsce w rankingu indeksów giełd na świecie.
- Nasza giełda zyskała w ostatnim czasie na globalnych trendach, stając się - w ramach bloku regionalnego – bardziej atrakcyjnym obszarem od chociażby krajów Azji Południowo-Wschodniej. Nie oznacza to przyspieszenia w rozwoju gospodarczym Polski w stosunku do państw azjatyckich, ale raczej jest to skutkiem przepływu kapitału oraz zmian w alokacji portfeli inwestycyjnych – mówi Michał Szymański, szef towarzystwa zarzadzającego aktywami o wartości niespełna 800 mln zł.
Jego zdaniem nawet niewielki przepływ kapitału powoduje zwyżkę na polskim rynku.
- W drugim półroczu ważne będą perspektywy wyników spółek, a szczególną uwagę powinniśmy poświęcić sektorowi bankowemu z racji jego udziału w indeksach – dodaje Michał Szymański.
Banki, których akcje mają 33-procentową wagę w portfelu WIG20, są beneficjentem wysokich stóp procentowych, co wpływa na marżę odsetkową i przekłada się na pokaźne zyski.
- Oczekujemy cięcia stóp, co z pewnością będzie niekorzystne dla wyników sektora. Inwestorzy powinni przeanalizować możliwość uzyskania przez banki dodatkowych zysków ze zwiększenia akcji kredytowej, co w pewien sposób powinno zbilansować uszczerbek związany ze spadkiem stóp procentowych. Pamiętajmy, że poziom inwestycji w Polsce realizowany przez przedsiębiorstwa jest obecnie stosunkowo niski, a odwrócenie trendu powinno poprawić stronę dochodową instytucji finansowych – ocenia szef VIG/C-Quadrat TFI.
Według niego w drugim półroczu nie należy liczyć na powtórzenie w drugim półroczu stóp zwrotu odnotowanych w ostatnich miesiącach.
-Liczę raczej na jednocyfrową stopę zwrotu z krajowych indeksów – mówi Michał Szymański.
