Przekrój branżowy projektów dofinansowanych z działania 1.2 programu Polska Wschodnia („Internacjonalizacja MŚP”) jest bardzo szeroki. Wśród nich są m.in. programy do nauki on-line, szkolenia lotnicze, suplementy diety, surowce kosmetyczne bazujące na olejach roślinnych, drewniane domy prefabrykowane i instalacje fotowoltaiczne.
O dofinansowanie mogły ubiegać się MŚP działające w jednym z pięciu województw: lubelskim, podkarpackim, podlaskim, świętokrzyskim lub warmińsko-mazurskim. Musiały mieć one co najmniej jeden wyrób lub usługę z potencjałem do rozwoju na rynku międzynarodowym. O wsparcie ubiegało się 269 firm. Ostatecznie Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) przyznała granty 113 przedsiębiorstwom. Otrzymały one łącznie ok. 42 mln zł. Małe firmy złożyły 48 wniosków o dofinansowanie, mikro – 40, natomiast średnie – 25.
Beneficjentem dotacji jest m.in. lubelska firma Portofino, producent lodów rzemieślniczych. Składniki ich produktów nie zawierają chemii i konserwantów. Przedstawiciele spółki planują do 2024 r. rozwinąć sprzedaż wyrobów na rynkach niemieckim i szwajcarskim. Firma chce inwestować w kompetencje swoich pracowników, poszerzyć listę partnerów biznesowych i zatrudnić specjalistę, który koordynowałby współpracę zagraniczną przedsiębiorstwa. Spółka Portofino otrzymała grant w wysokości 473 tys. zł.
Unijne wsparcie dostała też olsztyńska firma Netland działająca w branży IT. Jest ona producentem systemu informatycznego do nadzoru i zarządzania pracą instalacji przesyłowych. Przy jego pomocy można w łatwy sposób zbierać, przechowywać, analizować i udostępniać m.in. odczyty liczników wody i ciepła. Firma chce oferować swój produkt na rynkach niemieckim i włoskim. Spółka otrzymała grant w wysokości 213 tys. zł.
– Jeszcze w tym roku planujemy ogłosić kolejną edycję konkursu Internacjonalizacja MŚP – zapowiada Mikołaj Różycki, wiceprezes PARP.
Niniejsza publikacja została opracowana przy wsparciu finansowym Unii Europejskiej. Wyłączną odpowiedzialność za jej treść ponosi Bonnier Business Polska i niekoniecznie odzwierciedla ona poglądy Unii Europejskiej.
