Opracowane przez agencję Reuters prognozy sugerują, że w grudniu 2024 r. wolumen przesyłek dostarczanych z południowokoreańskiej gospodarki, czwartej pod względem wielkości w Azji wzrósł o 4,0 proc. w ujęciu rocznym przyspieszając z sięgającej 1,4 proc. dynamiki miesiąc wcześniej.
Wzrostowa passa
Dodatni wynik, jeśli zostanie oficjalnie potwierdzony byłby 15-tym z rzędu miesiącem ze wzrostem eksportu. Oczekuje się przy tym, że w grudniu doszło do odbicia w imporcie. Prawdopodobnie zwiększył się on o 4,6 proc. po tym jak w listopadzie skurczył się o 2,4 proc. W rezultacie bilans handlowy Korei Południowej może wykazać za grudzień nadwyżkę rzędu 4,21 mld USD.
Rosnące zagrożenie
Ekonomiści ostrzegają, że w 2025 r. tempo wzrostu ulegnie spowolnieniu, ponieważ popyt na towary z Korei Południowej prawdopodobnie osłabnie, z wyjątkiem półprzewodników. Niepewność w polityce handlowej wzrosła od czasu wyboru Donalda Trumpa na nowego prezydenta w Stanach Zjednoczonych i w dalszym ciągu stwarza ryzyko dla eksporterów, którzy mogą zostać objęciu skutkami wojny handlowej. Prezydent-elekt USA zapowiedział nałożenie wysokich ceł na import m.in. z Chin, największego partnera handlowego Seulu.
Korea Południowa jest pierwszą dużą gospodarką eksportową, która co miesiąc publikuje dane dotyczące handlu. Ma przedstawić oficjalne odczyty za grudzień 1 stycznia.