Pop z elektronicznym sosem

Robert Buczek
opublikowano: 2008-10-03 00:00

Fanów lekkiej muzyki elektronicznej czeka gratka — 7 października w klubie Palladium w Warszawie wystąpi grupa Air. Ten francuski duet założyli — w 1995 r. — Nicolas Godin, student architektury i Jean-Benoit Dunckel, matematyk. Zespół wzorował się na muzyce takich wykonawców rocka progresywnego i elektronicznego, jak Pink Floyd, Tangerine Dream, Vangelis

i Jean-Michel Jarre. W 1997 r.

debiutował płytą, będącą zbiorem wcześniej nagranych singli. Dysk nosił tytuł "Premiers Symptomes" i był zapowiedzią pełnowymiarowego albumu "Moon Safari", który ukazał się rok później. Było to mocne wejście Air, bo "Moon Safari" od razu znalazł się na piątym miejscu brytyjskiej listy przebojów. Pomysł na sukces Godina i Dunckela był tyleż skuteczny, co prosty — artyści inteligentnie połączyli lekkie, łatwe i przyjemne brzmienia i melodie elektronicznego popu z barwami smyczków i gitar, tworząc muzykę nie tylko miłą, ale także momentami intrygującą.

Robert Buczek

krytyk muzyczny