Poselska ścieżka dla swobody

Jarosaw Królak
opublikowano: 2007-12-24 00:00

Na początku stycznia do Sejmu trafią pierwsze projekty zwiększające swobodę gospodarczą. Dodajmy — boczną furtką.

Na początku stycznia do Sejmu trafią pierwsze projekty zwiększające swobodę gospodarczą. Dodajmy — boczną furtką.

Adam Szejnfeld, wiceminister gospodarki, znalazł sposób na przyspieszenie prac nad usuwaniem barier dla firm. Zamiast borykać się z urzędnikami podczas uzgodnień międzyresortowych, postanowił projekty przesłać do Sejmu jako... poselskie.

— W pierwszych dniach stycznia 2008 r. do parlamentu trafią dwa projekty. Pierwszy zmierza do likwidacji ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych, a drugi zdejmuje z wielu mniejszych firm obowiązek prowadzenia pełnej księgowości. Następny w kolejności będzie projekt nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej — mówi Adam Szejnfeld.

Wiceminister nie chce tracić czasu.

— Uzgodnienia międzyresortowe co najmniej o dwa miesiące wydłużyłyby procedurę akceptacji moich projektów przez rząd. Nie widzę takiej konieczności, ponieważ mają one akceptację partnerów koalicyjnych, więc nadamy im status projektów poselskich. Dzięki temu przedsiębiorcy będą krócej czekać na ich wejście w życie — argumentuje wiceminister gospodarki.

Ustawa o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych wprowadziła we wrześniu zezwolenia na budowę supermarketów o powierzchni powyżej 400 mkw. Przedstawiciele sieci handlowych alarmują, że skomplikowana i długotrwała procedura wydawania blokuje inwestycje. Mało tego, ustawa jest w zasadzie martwa, gdyż nie ma do niej rozporządzeń wykonawczych. Zdaniem Adama Szejnfelda, zamiast wspomóc małe sklepy, przynosi odwrotny skutek, ponieważ prowokuje budowę sklepów o powierzchni poniżej 400 mkw. przez wielkie sieci, zwiększając konkurencję dla mniejszego handlu.

Natomiast projekt nowelizacji ustawy o rachunkowości podnosi z 0,8 do 1,2 mln EUR próg rocznych obrotów, po których przekroczeniu firmy tracą prawo do prowadzenia uproszczonej księgowości.

Wiceminister kończy też prace nad zmianami w ustawie o swobodzie gospodarczej.

— Skierujemy go także w styczniu do Sejmu jako projekt poselski. Jego główne cele to wprowadzenie tzw. jednego okienka, umożliwienie zawieszania działalności gospodarczej, realne ograniczenie liczby i czasu trwania kontroli firm oraz rozszerzenie wiążących interpretacji prawa — podsumowuje Adam Szejnfeld.