Firma doradcza poinformowała, że jej wyniki za 2010 r. będą się istotnie różnić od tych, podanych w raporcie za IV kwartał.
W komunikacie nie podano szczegółów. Zaznaczono jedynie, że zgodnie z zaleceniem podmiotu badającego sprawozdanie roczne, służby księgowe spółki dokonały zmiany sposobu księgowania części składników rozliczeń międzyokresowych, klasyfikując je jako pozostałe koszty działalności operacyjnej, co w ujęciu bilansowym będzie miało wpływ na zmniejszenie przychodów i zwiększenie kosztów (a tym samym zmniejszenie wyniku finansowego).
Przypomnijmy – w raporcie za IV kwartał spółka podała, że osiągnęła 7,7 mln zł przychodów, 99 tys. zł zyski operacyjnego i 811 tys. zł zysku netto.
- Zarząd Positive Advisory podjął środki w celu zapobieżenia możliwości zaistnienia podobnych sytuacji w przyszłości – podano w komunikacie.
To standardowa formuła, używana już nie raz przez spółkę do wyjaśnienia nieprawidłowego wypełniania obowiązków informacyjnych. Dokładnie rok temu GPW zdecydowała nawet o zawieszeniu obrotu akcjami spółki na NewConnect za niewłaściwe wykonywanie obowiązków, polegające na opóźnieniu w publikacji raportu rocznego za 2009 r. i raportu za I kwartał 2010 r. Nie pomogło, bo firma notorycznie opóźnia przekazywanie sprawozdań finansowych. Tłumaczy to np. reorganizacją księgowości bądź brakiem zaudytowanych wyników.

Podpis: KZ, EBI