Poświąteczne znaki zapytania

Jacek ZalewskiJacek Zalewski
opublikowano: 2014-06-05 00:00

4 CZERWCA 1989–2014

Kończy się demontaż dekoracji po obchodach srebrnego jubileuszu odzyskania przez Polskę wolności i naturalne staje się pytanie — co dalej? Za kolejne 25 lat na pewno będą istniały pieniądze, nikt jednak nie wie, jaka waluta będzie obowiązywała w Polsce. Podczas posiedzenia Zgromadzenia Narodowego przebił się wątek wynegocjowania wreszcie ścieżki dochodzenia do euro. Ale to mrzonka, albowiem przeliczenie wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego na mandaty w Sejmie potwierdza całkowitą blokadę poprawki w Konstytucji RP. Rozkład głosów we wrześniu 2015 r. zapowiada się podobnie, zatem co najmniej w kadencji 2015–19 nie ma o czym mówić.

MIĘDZY NAMI PREZYDENTAMI: Podczas głównych obchodów Święta Wolności symbolicznym gościem honorowym była Ukraina. Petro Poroszenko (z prawej) prezydencką przysięgę złoży dopiero w sobotę, ale był traktowany już z pełnymi honorami przez Baracka Obamę, sprawującego urząd drugą kadencję, i Bronisława Komorowskiego, który do drugiej coraz bardziej aktywnie się przymierza. [FOT. WM]
MIĘDZY NAMI PREZYDENTAMI: Podczas głównych obchodów Święta Wolności symbolicznym gościem honorowym była Ukraina. Petro Poroszenko (z prawej) prezydencką przysięgę złoży dopiero w sobotę, ale był traktowany już z pełnymi honorami przez Baracka Obamę, sprawującego urząd drugą kadencję, i Bronisława Komorowskiego, który do drugiej coraz bardziej aktywnie się przymierza. [FOT. WM]
None
None

W świątecznym pakiecie znalazło się nadanie zachodniej części A2 nazwy Autostrada Wolności. Przy tej okazji prezydent Bronisław Komorowski ujawnił marzenie, aby symboliczna nazwa kiedyś objęła również odcinek wschodni. Ze względu na miejsce zamieszkania jestem tym bardzo zainteresowany, ale w warstwie bardziej przyziemnej — A2 do Brześcia musi po prostu… powstać. Niestety, po przeciągnięciu obwodnicy Warszawy przez Wisłę do węzła Majdan nastąpi zastój. Wschodnia A2 nie ma szans w siedmiolatce finansowej 2014–20, nie będzie jej w roku 2024, czyli w dwudziestą rocznicę członkostwa Polski w UE, może ewentualnie uda się w 2039 na złote gody wolności.

Wróżenie w perspektywie ćwierćwiecza oczywiście jest obarczone ryzykiem, co potwierdza największy paradoks Święta Wolności. Jego głównym aktorem był Bronisław Komorowski, który w 1989 r. trzymał się od Okrągłego Stołu oraz wyborów z 4 czerwca jak najdalej, ponieważ wszystko to uważał za ściemę władz PRL. Jarosław Kaczyński, który wtedy został (podobnie jak brat Lech) senatorem, a później przeciągnął ZSL i SD z pozycji wasali PZPR na stronę solidarnościową, co umożliwiło utworzenie rządu Tadeusza Mazowieckiego — w obchodach w ogóle nie zaistniał, uznając, że to nie jego święto.