Kontomatik specjalizuje się w rozwiązaniach technologicznych typu white label dla branży finansowej. Jego flagowym produktem jest narzędzie automatyzujące proces składania wniosku kredytowego i ocenę ryzyka. Po jedenastu latach działalności spółka może pochwalić się bogatym portfolio, liczącym ponad 100 klientów — w tym firmy pożyczkowe, faktoringowe, leasingowe i banki. Ponad połowa z nich pochodzi z Polski, a pozostałe — m.in. z Czech, Hiszpanii, Portugalii, a nawet Filipin i Indonezji. W sumie Kontomatik działa na 12 rynkach i planuje dalszą ekspansję — zarówno w Europie, jak i Azji. W 2018 r. miał 242,7 tys. zł zysku netto. Na rynku coraz częściej można usłyszeć, że niemiecki właściciel, holding Kreditech, chętnie sprzedałby udziały w Kontomatiku.
„Kreditech skupia się obecnie na rozwoju swojego podstawowego biznesu, jako pożyczkodawca online, i budowaniu zyskowności. Jesteśmy otwarci na możliwość znalezienia partnera, który będzie zainteresowany wsparciem rozwoju Kontomatika, aby skutecznie rozwijał on swój potencjał” — informuje Mariusz Dąbrowski, CFO w grupie Kreditech, w odpowiedzi na pytania „PB”.
Możliwości rozwoju
Sprzedaż części udziałów w spółce córce to jeden z kilku scenariuszy jej rozwoju, które analizuje Kreditech. Przedstawiciel niemieckiego holdingu podkreśla, że nie zapadły jeszcze żadne wiążące decyzje w tym zakresie. Zaznacza też, że niezależnie od tego, jak potoczą się losy Kontomatika, Kreditech planuje nadal ściśle współpracować z fintechem.
„Kontomatik ma dziś wyjątkowe możliwości wzrostu i rozwoju biznesu zarówno w Polsce, jak i w skali międzynarodowej. Firma ma stabilną sytuację finansową, dysponujeunikatową technologią i posiada licencje od nadzorów finansowych w dwóch krajach Unii Europejskiej, pozwalające świadczyć usługi jako TPP [third party provider, czyli tzw. podmiot trzeci — red.]. Stwarza to dla firmy świetne perspektywy rozwoju na bardzo dużym rynku, który otwiera się po wejściu w życie dyrektywy PSD2” — twierdzi Mariusz Dąbrowski.
Kontomatik ma licencję polskiego nadzoru umożliwiającą uzyskanie dostępu do rachunków bankowych osób, które wyrażą na to zgodę, i wykorzystanie danych np. do oceny zdolności kredytowej. Takie możliwości daje dyrektywa unijna PSD2 wprowadzona do polskiego prawa w połowie września.
Plany spółki matki
Kreditech, który nad Wisłą prowadzi działalność pożyczkową pod szyldem Monedo Now, we wrześniu pozyskał 20 mln EUR od prywatnych inwestorów i międzynarodowych funduszy venture capital na dalszy globalny rozwój. Polska to jego drugi rynek (po Rosji) pod względem liczby klientów. Pożyczkodawca działa tu od 2012 r. i obsłużył ponad 300 tysięcy osób. Współpracuje z Allegro, umożliwiając klientom platformy robienie zakupów na raty. Do oceny ryzyka kredytowego wykorzystuje zaawansowane narzędzia technologiczne, dostarczane m.in. przez Kontomatik. Dzięki temu może prowadzić masową akcję pożyczkową w segmencie online.