Powiernicy zaatakują III filar
Towarzystwa funduszy inwestycyjnych, pozbawione możliwości zarządzania funduszami emerytalnymi, przygotowują się do walki o klientów w III filarze zreformowanego systemu ubezpieczeń społecznych.
Nowa ustawa o funduszach inwestycyjnych umożliwiła tworzenie funduszy otwartych specjalistycznych. Można w nich określić warunki uczestnictwa (np. skierować go do określonej grupy zawodowej) oraz warunki, na jakich będzie można umorzyć jednostki, np. po uzyskaniu wieku emerytalnego. Jako wpłata, przeliczana na jednostki uczestnictwa, mogą być również wnoszone papiery wartościowe, np. akcje pracownicze, świadectwa rekompensacyjne. Zdaniem Witolda Pochmary, dyrektora departamentu funduszy inwestycyjnych KPWiG, istnieje duża szansa dla towarzystw inwestycyjnych, by stać się poważnym konkurentem dla trzeciofilarowych ofert towarzystw ubezpieczeniowych.
Gorączka przygotowań
We wszystkich towarzystwach inwestycyjnych i powierniczych trwają przygotowania do zarządzania pracowniczymi programami emerytalnymi. Jednak o swoich planach mówią one niechętnie. Dorota Winczewska, prezes TFI ING BSK, tłumaczy, że brak ustawy matki reformującej ZUS utrudnia działanie.
— Nie jest trudno zatwierdzać formę prawną planu emerytalnego. Jednak toczące się nadal w parlamencie dyskusje nad kształtem zasadniczych ustaw utrudniają tworzenie biznesplanów — twierdzi Dorota Winczewska.
Z myślą o planach emerytalnych ING zamierza zmodyfikować fundusze już sprzedawane, do których wprowadzi limity czasowe wejścia i wyjścia z programu oraz upusty cenowe zależne od wieku uczestnika funduszu.
Leszek Kasperski, dyrektor ds. marketingu w WBK AIB TFP, zdradził, że towarzystwo przygotowuje specjalistyczny fundusz inwestycyjny o charakterze zrównoważonym, inwestujący do 25 proc. w akcje, a resztę w papiery wierzycielskie i bony skarbowe.
Tylko jeden fundusz
Ustawa o zakładowych planach emerytalnych zezwala na oferowanie jednemu przedsiębiorstwu tylko jednego typu funduszu. Ogranicza to możliwość oferowania produktów o zróżnicowanym portfelu ryzyka inwestycyjnego. TFI Przymierze próbuje obejść przepisy.
— Przygotowujemy fundusz Euroinwestor, którego portfel składać się będzie z naszych Eurofunduszy. W zależności od poziomu akceptowanego ryzyka i od sytuacji rynkowej, udział poszczególnych funduszy będzie mógł być dowolnie zmieniany —mówi Tomasz Bańkowski, prezes TFI Przymierze.
Katarzyna Jaźwińska