Sądząc po strukturze wzrostów (mocne zachowanie głównie blue chips) można stwierdzić, że w znacznym stopniu za ostatnimi zwyżkami stoi kapitał zagraniczny, któremu Polska może się podobać ze względu na relatywną siłę naszej gospodarki. W ubiegłym tygodniu tę siłę potwierdziły bardzo dobre odczyty dotyczące produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w czerwcu, lepsze od konsensusu rynkowego.
Pomimo silnego zachowania rynku w ostatnich dniach, nadal jesteśmy jeszcze w trendzie bocznym, który rozpoczęliśmy w kwietniu br. Gdybyśmy opuścili ten trend poprzez wybicie w górę i to już teraz, byłaby to duża i – podkreślmy – pozytywna niespodzianka. Jeśli to samo zdarzyłoby się na innych rynkach, mogłoby to oznaczać, że globalna gospodarka po chwilowej zadyszce, będzie kontynuowała swój marsz ku odrodzeniu i że obawy (w tym nasze) o sytuację finansowo-gospodarczą w drugiej połowie br. były przesadzone. Z ostateczną konkluzją powstrzymajmy się jednak do faktycznego wybicia rynków z trendu bocznego.
A w najbliższym tygodniu nasze spółki rozpoczynają okres raportowania za II kwartał. W najbliższych dniach swoimi osiągnięciami pochwalą się Bank Millennium, BZ WBK oraz TP S.A. Generalnie spodziewamy się mniejszej liczby pozytywnych zaskoczeń niż w poprzednich kwartałach. Wielu spółkom zaszkodziło osłabienie złotego oraz katastrofa prezydenckiego samolotu i powódź.
Sebastian Buczek
Prezes Zarządu / CEO
Quercus Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A.