W tym roku krajowe porty obsłużą ponad 57 mln pasażerów, w 2030 r. – 71 mln, a w 2035 r. – 87 mln – wynika z prognoz Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Ten dynamiczny rozwój odbija się jednak na środowisku.
Branża lotnicza odpowiada za 2 proc. globalnych emisji gazów cieplarnianych. W porównaniu z energetyką czy sektorem przemysłowym jest to niewiele, ale samoloty generują również zanieczyszczenie powietrza i hałas. Polskie Porty Lotnicze (PPL), państwowy zarządca portów lotniczych, chcą temu zaradzić. W czwartek spółka podpisała list intencyjny z Instytutem Ochrony Środowiska – Państwowym Instytutem Badawczym (IOŚ-PIB).
Obie strony zamierzają prowadzić badania nad wpływem transportu lotniczego na środowisko. Ponadto współpraca będzie się koncentrować m.in. na wdrażaniu rozwiązań ograniczających emisję gazów cieplarnianych i hałas wokół portów lotniczych, rozwoju technologii wodorowych, stosowaniu zrównoważonych paliw lotniczych (SAF) oraz zwiększaniu mocy odnawialnych źródeł energii instalowanych wokół lotnisk.
Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego na konferencji prasowej po podpisaniu porozumienia mówił, że warto walczyć, aby gospodarka miała jak najmniejszy wpływ na środowisko, chociażby dlatego, że ekstremalne zjawiska pogodowe, które są efektem zmian klimatycznych, zagrażają naszemu bezpieczeństwu.
– CPK stworzy synergię między ruchem kolejowym i lotniczym. Gdy powstaną linie kolei dużych prędkości między Wrocławiem, Poznaniem a Warszawą, czas przejazdu między nimi wyniesie 100 minut. To będzie bardzo duża konkurencja dla ruchu lotniczego – tłumaczył Maciej Lasek.
Podkreślił, że branża lotnicza bierze odpowiedzialność za działania, które mają ograniczyć wpływ lotów na środowisko.
Dr hab. Marcin Stoczkiewicz, dyrektor w IOŚ-PIB, tłumaczył, że misją instytutu jest dostarczanie naukowych podstaw do tworzenia skutecznej polityki ochrony środowiska.
- Współpracując z PPL, możemy przekuć wyniki badań w praktyczne działania na lotniskach. Połączenie sił nauki i biznesu jest kluczem do opracowania technologii i rozwiązań pozwalających zredukować negatywne emisje środowiskowe, a tym samym osiągnąć cele klimatyczne wyznaczone przez państwo i Unię Europejską – zapowiedział.
– Dziś wiemy, że rozwiązania ekologiczne przyciągają pasażerów. Mniejsze emisje w lotnictwie to mniejsze zapotrzebowanie na paliwa i mniejszy koszt podróży. Innowacyjność to oszczędność – stwierdził Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu i środowiska.