Pracusie, słuchajcie Ducha Świętego

W Ewangelii św. Jana czytamy o tym, jak Jezus po swoim zmartwychwstaniu ukazuje się uczniom. Staje w środku grupy i dwa razy powtarza: „Pokój wam”. Ewangelista pisze, że później „tchnął na nich” i kazał wziąć Ducha Świętego. O czym mowa? Apostoł Paweł pisze w liście do Galacjan, że mamy postępować według Ducha Świętego: „Nie bądźcie chciwi próżnej chwały, jedni drugich drażniąc, jedni drugim zazdroszcząc”. Brzmi znajomo? To dopiero początek… Paweł wymienia owoce Ducha Świętego, bez których chrześcijaństwo byłoby bez treści, nieme, niepoukładane, pozbawione żaru i dobrych chęci. Czas przynieść je ze sobą do pracy.

Owoc 1 — miłość

Zdecydowanie najtrudniejsza nauka, bo nie tak łatwo okazywać dobro temu, z którym walczę o posadę albo awans. Jednak wszyscy mają wspólny nadrzędny cel — dobra atmosfera i zaufanie pomagają go osiągnąć.

Owoc 2 — radość

Gdy zapominamy cieszyć się pracą, to wchodzimy na równię pochyłą, która prowadzi już tylko w jedno miejsce. Nie daj się spalić i wypalić. Nie pozwól, by cokolwiek albo ktokolwiek odebrał ci pasję do tego, co robisz. Walcz o radość.

Owoc 3 — pokój

Deadline, deadline, deadline — wszystko było na wczoraj. Serce kołacze nierówno, zawał już blisko. Radości i miłości już w tym wszystkim nie ma. Tylko niepokój, który bywa najgorszym doradcą.

Owoc 4 — cierpliwość

Cecha doświadczonych, zmora młodych. Gonienie królika jest podobno lepsze od samego złapania, a poza tym, kto wspina się krok po kroku, będzie czuł się stabilniej na szczycie.

Owoc 5 — uprzejmość

Towar najbardziej deficytowy w bezdusznych biurowcach zaprojektowanych zgodnie z zasadą open space. Miało być milej, bliżej, radośniej, swobodniej, a jest odwrotnie. Open space, czyli „wielkie wyzwanie uprzejmości” na pełnym etacie. Jeśli sobie poradzisz, wieczór będzie spokojniejszy.

Owoc 6 — dobroć

Słowo, które trudno zdefiniować. Bezinteresownie podana kawa? Dobre słowo po akcie sponiewierania przez szefa? Czego chcieć więcej…

Owoc 7 — wierność

Czasy umierania z logo firmy na piersi już dawno minęły, o ile w ogóle istniały. Wierność jest teraz synonimem sieci kontaktów. Niby ładnie, niby przyjemnie, ale chorobliwie interesownie. Nie zapominaj dbać o prawdziwych przyjaciół. Oni zasługują na wierność — nie dla brzydkiego zysku.

Owoc 8 — łagodność

Cholerycy i brutale wszystkich firm, łączcie się! Jeśli nie zauważyliście, że marchewka jest lepsza od kija, a partnerzy lepiej działają od niewolników, to chyba czas zmienić pracę.

Owoc 9 — wstrzemięźliwość

Dla porządku, według słownika PWN: „umiejący powstrzymać się od czegoś lub zachować w czymś umiar”. Kompletnie niemodne czy oldschoolowe? Nie można ciągle zdobywać, gromadzić, podbijać, bo po drodze można wiele nie zauważyć.

A teraz — do pracy, rodacy!