PRODUCENCI JEDNOŚLADÓW LICZĄ NA WIĘKSZE ZYSKI

Artur Lisowski
opublikowano: 1999-09-02 00:00

PRODUCENCI JEDNOŚLADÓW LICZĄ NA WIĘKSZE ZYSKI

W Polsce co roku nabywców może znaleźć 100 tys. skuterów

Większość firm oferujących na polskim rynku skutery sprzedaje ich średnio 250 sztuk rocznie. Jak przekonują dealerzy tych pojazdów, w przyszłych latach wzrośnie zainteresowanie środkami transportu tego typu. Spodziewają się oni, że nasz rynek upodobni się do niemieckiego, na którym sprzedaje się rocznie 100 tys. małych jednośladów.

Na polskim rynku jest obecnie około dziesięciu firm, które sprzedają skutery. Do najbardziej znanych należą: Piaggio, Honda, Yamaha, Suzuki i Peugeot. W roku poprzednim każdy z producentów sprzedał średnio po 250 tych jednośladów.

— Firma Piaggio działa na polskim rynku już od kilku lat. Na początku jako oficjalne przedstawicielstwo Piaggio Polska. Od grudnia 1998 r. sprzedażą skuterów tej firmy zajęło się Euro Moto Trade, którego właścicielem jest Euro American Konsorcjum. Wtedy właśnie podpisaliśmy umowę na wyłączność z włoskim producentem. Niestety, formalności we wrocławskim sądzie rejestrowym przeciągnęły się aż do maja. Z tego powodu rok 1999 musieliśmy uznać za stracony. Sezon na skutery rozpoczyna się przecież już w marcu. Najwięcej jednośladów sprzedaje się w maju i czerwcu. Lipiec i sierpień nie są już tak dobrymi miesiącami. Wtedy młodzi ludzie chętniej wydają pieniądze na wakacyjne wyjazdy niż na zakup skuterów. Zdarzają się lata, w których dużo jednośladów udaje się sprzedać również we wrześniu — twierdzi Michał Cieślar z Euro American Konsorcjum.

Wszyscy producenci skuterów podkreślają, że najważniejszym kryterium, którym kierują się nabywcy przy wyborze modelu, jest cena.

— Największą popularnością wśród klientów cieszy się najtańszy model Zipp. Kosztuje on 5,5 tys. zł i ma 25-procentowy udział w krajowej sprzedaży wszystkich skuterów Piaggio. Tej ceny nie można jednak opuścić — zaznacza Michał Cieślar.

Za większość oferowanych na rynku polskim modeli trzeba zapłacić o wiele więcej.

— Cena, która jest do zaakceptowania przez klientów, to około 7 tys. zł — uważa Iwona Parol z firmy Mitsu Poland sprzedającej skutery Yamaha.

W Polsce o zakupie danego modelu rzadko decyduje moda, jak to bywa w przypadku samochodów.

— Produkowany przez firmę Piaggio model Vespa, podobnie jak „garbus” wśród samochodów Volkswagen, należy do tzw. pojazdów kultowych. Na całym świecie jest to najczęściej sprzedawany skuter tej firmy. W Polsce kosztuje on ponad 8 tys. zł i nie cieszy się dużą popularnością — mówi Michał Cieślar.

Konkurencja ze Wschodu

Obok firm oferujących na polskim rynku markowe skutery działają również podmioty, które sprowadzają partie tego typu pojazdów z krajów Dalekiego Wschodu.

— Importerzy skuterów z Azji nie tylko zabierają nam klientów, ale przede wszystkim psują opinię tej grupie pojazdów. Taki jednoślad jest co prawda tani, ale gdy ulegnie awarii, nadaje się jedynie do wyrzucenia — przekonuje Michał Cieślar.

Głównie dla młodych

Skutery w Polsce kupują głównie ludzie młodzi. Do nich właśnie swoją ofertę kierują producenci tych jednośladów.

— Skuterami coraz częściej interesują się młodzi ludzie. Myślę, że z tego względu sprzedaż będzie rozwijała się bardzo szybko — uważa Iwona Parol.

Na duże zainteresowanie wpływa również to, że są to pojazdy o pojemności silników nie przekraczającej 50 cm sześciennych i do ich prowadzenia nie jest potrzebne prawo jazdy.

— Średnia wieku użytkowników skuterów to 15-25 lat, jednak osobami, które finansują zakup są z reguły rodzice naszych klientów — twierdzi Michał Cieślar.

— Wraz z zakończeniem roku szkolnego gwałtownie rośnie sprzedaż jednośladów. Bardzo często nasze skutery są prezentami kupowanymi z okazji urodzin lub pierwszej komunii — mówi Lech Potyński z firmy Suzuki Motor Poland.

Są perspektywy

Mimo iż polscy dealerzy skuterów nie mogą mówić na razie o wielkim zainteresowaniu jednośladami, to liczą, że w ciągu najbliższych dwóch lat nastąpi gwałtowny wzrost popytu na te pojazdy.

— Rynek motoryzacyjny w Polsce rozwija się dynamicznie. Co roku rośnie sprzedaż naszych skuterów. Mamy nadzieję, że taka tendencja się utrzyma. W 1997 r. sprzedaliśmy jedynie 32 takie pojazdy, rok później — już 218. Do 31 lipca 1999 r. udało nam się sprzedać już 202 skutery — opowiada Iwona Parol.

— Piaggio w zeszłym roku sprzedało w Europie 900 tys. sztuk swoich pojazdów. Najwięcej kupili mieszkańcy Włoch, Hiszpanii i Francji. W krajach śródziemnomorskich popyt na skutery jest największy. Dla nas najistotniejsze są statystyki z rynku niemieckiego, który jest najbardziej podobny do polskiego. Rok temu sprzedano tam 100 tys. jednośladów Piaggio. Myślę, że w przyszłości zbliżoną ilość będziemy sprzedawać również w Polsce — podkreśla Michał Cieślar.

NADZIEJE PRODUCENTA: Skutery coraz częściej pojawiają się w kręgu zainteresowań młodych ludzi. Myślę, że z tego względu sprzedaż będzie rozwijała się bardzo szybko — uważa Iwona Parol, z firmy Mitsu Motor Poland sprzedającej skutery Yamaha. fot. Grzegorz Kawecki

DORÓWNAĆ NIEMCOM: Aż 100 tys. jednośladów Piaggio sprzedano w Niemczech. Myślę, że w przyszłości podobną ilość będziemy sprzedawać również w Polsce — mówi Michał Cieślar z Euro American Konsorcjum. fot. JK