Do połowy roku resort skarbu uzyskał niecałe 3,8 mld zł z prywatyzacji i może mieć problem z wypełnieniem planu na cały rok - czyli 10 mld zł. Ministerstwo też nie traci rezonu. "Jest jeszcze kilka projektów, które w naszej ocenie pozwolą na realizację planu na 2012 r." - uważa Magdalena Kobos, rzeczniczka MSP.
Według ekspertów, gdyby jednak MSP się pomyliło to katastrofy nie będzie. Wpływy z prywatyzacji to jedno z pozadłużnych źródeł finansowania deficytu. Jeśli będą mniejsze, resort raczej nie będzie miał problemu z uzupełnieniem go większymi emisjami obligacji, na które ciągle jest duży popyt.
Jak przyznaje Magdalena Kobos, resort, jak każdy uczestnik rynku, chce uzyskać jak najwięcej pieniędzy ze sprzedaży. "Po analizie przesunęliśmy debiut Polskiego Holdingu Nieruchomości na drugą połowę roku. Na jesień planowana jest także oferta publiczna Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin" - wylicza.
Prywatyzacja czeka na lepsze czasy i kupców
Rząd sprzedaż państwowych spółek przesuwa na koniec tego i przyszły rok, donosi "Dziennik Gazeta Prawna".