Ostatnie dni wyraźnie pokazały brak obaw inwestorów o ryzyko polityczne związane ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Kurs euro znalazł się po raz kolejny w tym roku poniżej psychologicznej bariery 4,00 zł. Zmusiło to większość analityków do korekty prognoz, które przewidywały dotychczas możliwość osłabienia złotego w okresie przedwyborczym.
Przed euro otwarta droga ku 3,94 zł