Przemysł strefy euro utknął w martwym punkcie

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2023-10-02 12:25

Finalne dane o aktywności fabryk w Eurolandzie we wrześniu potwierdziły, że przemysł znajduje się w głębokim marazmie, a co gorsze, brakuje sygnałów mogących dawać nadzieję na w miarę szybkie wyjście z kryzysu, informuje Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Opracowywany przez S&P Global wskaźnik PMI dla przemysłu strefy euro nieznacznie pogłębił spadek do 43,4 pkt z 43,5 pkt w sierpniu. Odczyt okazał się zgodny z prognozami, pozostając jednak przez cały III kwartał poniżej progu 50 pkt oddzielającego rozwój od kurczenia się danego segmentu. Sugeruje to, że sektor przetwórczy dotknięty został recesją, a cały przemysł znajduje się w kryzysie.

Pewne nadzieje mógłby dawać wzrost wskaźnika nowych zamówień. Był on jednak symboliczny z 39 do 39,2 pkt i kształtował się poniżej progu rentowności.

Główną przyczyną zapaści w przemyśle Eurolandu pozostaje słabnący popyt globalny ograniczający produkcję eksportową oraz wysokie koszty finansowania zewnętrznego skutecznie podcinające skrzydła popytowi konsumenckiemu oraz przy pozostającej nadal na wysokim poziomie inflacji ograniczające wydatki gospodarstw domowych.