Za kontrolę Fundacji Rozwoju, która należy do chłopskiej partii, odpowiada jej kluczowy minister
Kto może zareagować na naruszanie prawa przez należącą do ludowców i łamiącą prawo Fundację Rozwoju? Minister rolnictwa Marek Sawicki. Z PSL.
Piątkowy tekst „PB”, w którym ujawniliśmy, że założona i kontrolowana przez PSL Fundacja Rozwoju (FR) od swego powstania w 2002 r. narusza prawo, nie pozostał bez echa. Odniósł się do niego m.in. Waldemar Pawlak, wicepremier i minister gospodarki, prezes PSL i szef Rady Kuratorów FR, który zapewnił, że ani on, ani PSL „nie łamią żadnego prawa” w związku z działalnością FR.
— Fundacja jest audytowana przez niezależnych audytorów, więc nie ma żadnych wątpliwości, że działalność prowadzona jest w sposób przejrzysty, jasny i zgodny z prawem — zapewnił.
Mieć kasę
Tyle że, jak ujawniliśmy, właśnie biegli rewidenci, badający ostatnie dostępne sprawozdania finansowe FR za 2005 r. i 2006 r., w swych opiniach zwrócili uwagę, że działalność statutowa fundacji stanowi odpowiednio zaledwie 16 i 26 proc. wszystkich kosztów działalności operacyjnej. Choć dwie opinie przygotowywane były przez różnych rewidentów, ich konkluzja jest identyczna.
„Taka struktura aktywności jest niezgodna z ustawą o fundacjach” — piszą.
Ich stanowisko jednoznacznie potwierdzili też przepytani przez „PB” eksperci od prawa fundacyjnego, których zdaniem fundacje nie mogą działać tak jak spółki prawa handlowego i jednocześnie korzystać z „fundacyjnych” ulg podatkowych. Tymczasem FR podatku dochodowego nie płaci, a zajmuje się głównie zarządzaniem nieruchomościami PSL i organizowaniem kampanii wyborczych ludowców.
— Z czegoś trzeba mieć kasę — tak tłumaczy Henryk Cichecki, prezes fundacji, a jednocześnie pełnomocnik finansowy PSL.
I podobnie jak Waldemar Pawlak zapewnia, że wszystko jest w porządku.
— Przez całą historię fundacji żaden z kolejnych nadzorujących nas ministrów rolnictwa nie wnosił żadnych zastrzeżeń — przekonuje.
Woda w ustach
Każda fundacja ma obowiązek przesyłania corocznych sprawozdań do tzw. ministra właściwego. W przypadku FR jest nim minister rolnictwa i rozwoju wsi.
— Na podstawie przedkładanych przez FR dokumentów, nie stwierdziliśmy uchybień w jej działaniu — mówi Małgorzata Książyk, rzecznik resortu rolnictwa.
Jak to możliwe, skoro o uchybieniach mówią wprost biegli w opiniach, dołączanych do sprawozdań? Problem leży w tym, że — jak ustaliliśmy — resort rolnictwa nadzoruje aż 242 fundacje.
— Nadzór nad fundacjami często bywa iluzoryczny. Powód? W poszczególnych ministerstwach weryfikacją sprawozdań wszystkich podległych im fundacji zajmują się zaledwie 2-3 osobowe departamenty — tłumaczy profesor Andrzej Kidyba, specjalizujący się w prawie fundacyjnym.
Czy po naszym tekście urzędnicy resortu rolnictwa jeszcze raz przyjrzą się sprawozdaniom FR? Zgodnie z zapisami ustawy o fundacjach, jedyną osobą, która może zareagować na naruszanie przepisów przez fundację ludowców, jest minister rolnictwa Marek Sawicki. Czy szef resortu, a jednocześnie sekretarzem Prezydium Rady Naczelnej PSL zamierza coś w tej sprawie zrobić?
— Minister Sawicki odniesie się do tekstu „PB” najwcześniej jutro — mówi jedynie Małgorzata Książyk.
Zmienić prawo
Już dziś natomiast sprawę komentuje Julia Pitera z PO.
— Przykład opisany przez „PB”, po sprawach fundacji Leszka Millera, Jolanty Kwaśniewskiej czy Fundacji Prasowej Solidarności, związanej z PiS, tylko potwierdza, że niezbędna jest zmiana ustawy o fundacjach. I obiecuję, że za naszej kadencji to zrobimy. Powinien być wprowadzony zakaz tworzenia fundacji przez partie polityczne, a same fundacje nie powinny mieć prawa do prowadzenia działalności gospodarczej — twierdzi pełnomocnik rządu ds. opracowania programu zapobiegania nieprawidłowościom w instytucjach publicznych.
Dawid Tokarz
[email protected] % 022-333 -99 -30
Minister rolnictwa ma bat na fundację rozwoju
Fragmenty ustawy o fundacjach
Art. 5 par. 5
Fundacja może prowadzić działalność gospodarczą w rozmiarach służących realizacji jej celów (…)
Art. 12 par. 1
O zgodności działania fundacji z przepisami prawa i statutem oraz z celem, w jakim fundacja została ustanowiona, orzeka sąd w postępowaniu nieprocesowym na wniosek właściwego ministra lub starosty.
Art. 14 par. 1
Jeżeli działanie zarządu fundacji w istotny sposób narusza przepisy prawa lub postanowienia jej statutu albo jest niezgodne z jej celem, właściwy minister lub starosta, może wyznaczyć odpowiedni termin do usunięcia tych uchybień w działalności zarządu albo może żądać dokonania w wyznaczonym terminie zmiany zarządu fundacji
Art. 14 par. 2
Po bezskutecznym upływie terminu, o którym mowa w ust. 1, albo w razie dalszego uporczywego działania zarządu fundacji w sposób niezgodny z prawem, statutem lub celem fundacji, właściwy minister lub starosta, może wystąpić do sądu o zawieszenie zarządu fundacji i wyznaczenie zarządcy przymusowego.