WARSZAWA (Reuters) - Poniedziałkowy spadek indeksów warszawskiej giełdy wywołany był niewielką realizacją zysków po ostatnich zwyżkach cen akcji dużych spółek. Zdaniem analityków w ciągu najbliższych sesji można spodziewać się dalszych zniżek.
WIG 20, który w ubiegłym tygodniu wzrósł o prawie siedem procent i osiągnął dwumiesięczne maksimum, w poniedziałek stracił 0,8 procent i spadł do 1.374,5 punktu. Obroty spadły do poziomu 170 milionów złotych.
"Po ostatnich silnych wzrostach, dzisiejszy spadek nie jest żadną tragedią. Inwestorzy, którzy na poprzednich sesjach kupowali wybrane spółki, opuścili teraz rynek, ale nie mamy do czynienia z jakąś wielka wyprzedażą" - powiedział Mariusz Pawlak, equity salesman z SG Securities w Warszawie.
"W ciągu kolejnych sesji możemy spaść do poziomu około 1.350 punktów, ale w długim terminie, jeśli nie będzie informacji wspierających rynek, to może on zniżkować nawet do 1.300 punktów" - dodał.
W poniedziałek akcje Telekomunikacji Polskiej SA (TPSA) spadły o 2,4 procent do 14,55 złotego. W ubiegłym tygodniu spółka te wzrosła o ponad 16 procent.
Akcje Pekao zniżkowały w poniedziałek o 1,3 procent do 113,5 złotego, a BPH-PBK spadły o 1,6 procent do 286,5 złotego.
Spadkom oparł się jednak BIG Bank Gdański. Jego akcje wzrosły w poniedziałek o 4,3 procent do 3,38 złotego. Zwyżka wywołana była piątkowa informacją, że w przyszłym miesiącu akcje BIG-u wejdą w skład indeksu WIG 20, gdzie zastąpią walory ING Banku Śląskiego.
"Inwestorzy, którzy używają WIG 20 jako benchmarku, będą najprawdopodobniej przebudowywać swe portfele, a część inwestorów może teraz grać pod te decyzje" - powiedział Stefan Knopik, doradca inwestycyjny z biura maklerskiego BPH-PBK w Warszawie.
Kontrolowany przez portugalski BCP BIG zaczyna wracać do łask inwestorów dzięki przeprowadzeniu restrukturyzacji, a także dużej emisji akcji, która poprawiła jego giełdową płynność.
Natomiast w przypadku Banku Śląskiego płynność obrotu jego akcjami radykalnie spadła, gdyż inwestor strategiczny polskiego banku, czyli ING Group zwiększył posiadany pakiet akcji do 88 procent. W poniedziałek cena Śląskiego nie zmieniła się i wyniosła 390 złotych.
((Ewa Krukowska, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))