Nową Zelandię czeka najdłuższa od 18 lat recesja — oceniają ekonomiści banku centralnego. To skutek globalnego spowolnienia, które zmniejsza wpływy z eksportu oraz turystyki.
W 2008 r. gospodarka skurczy się o 0,4 proc., w rok później o 0,3 proc.
Nową Zelandię czeka najdłuższa od 18 lat recesja — oceniają ekonomiści banku centralnego. To skutek globalnego spowolnienia, które zmniejsza wpływy z eksportu oraz turystyki.
W 2008 r. gospodarka skurczy się o 0,4 proc., w rok później o 0,3 proc.