Reklama gazety może być tańsza od sponsoringu
Prasa i media elektroniczne realizują wspólne audycje
KTO PIERWSZY: Nasz kanał informacyjny będzie skierowany do publiczności aktywnej na rynku ekonomicznym. Zależy nam, by został uruchomiony wcześniej niż kanał TVN-u — twierdzi Wojciech Maczkowski, odpowiedzialny za dział ekonomiczny Polsatu 2. fot. Grzegorz Kawecki
Przygotowywanie programów telewizyjnych i radiowych stanowi część strategii marketingowej wydawców tytułów prasowych. Nie jest traktowane jak narzędzie reklamy, lecz raczej jak element public relations. Natomiast dla nadawców radiowych i telewizyjnych stanowi tani sposób na wzbogacenie oferty programowej.
Do ramówek stacji radiowych i telewizyjnych trafiają coraz częściej audycje produkowane przy udziale wydawców prasowych. Na produkcję programów sponsorowanych najczęściej decydują się firmy wydające tytuły o charakterze budowlanym i kulinarnym.
Od kilku lat Program III Polskiego Radia w sobotnim paśmie porannym nadaje program „Kuchnia”, przygotowywany wraz z redakcją miesięcznika o takim samym tytule, wydawanym przez grupę Prószyński i S-ka.
— Produkcją audycji zajmuje się Program III. My tylko za nią płacimy. Do niedawna pomagaliśmy przy opracowaniu merytorycznej zawartości, ale teraz zmieniliśmy jego formę — wyjaśnia Joanna Bajorek z działu promocji miesięcznika „Kuchnia”.
Poznać i zrozumieć
Od trzech lat, kilka razy w tygodniu, na antenie Trójki nadawany jest też program „Focus — poznać i zrozumieć świat”. Jest on emitowany w najlepszym pod względem słuchalności pasmie porannym „Zapraszamy do Trójki” i ma charakter popularnonaukowy. Przedstawiciele radia nie chcieli mówić, ile kosztuje przygotowanie tzw. dźwięku, czyli kilkuminutowej audycji. Nieoficjalnie wiadomo, że dziennikarz przygotowujący „Focusy” dostaje za jeden dźwięk standardowe honorarium wysokości kilkudziesięciu złotych. To, jakie gratyfikacje otrzymuje radio za promocję miesięcznika wydawanego przez Grźner + Jahr, pozostaje tajemnicą. Wydawnictwo to współpracuje też z I Programem Polskiego Radia.
— W pasmie „Cztery pory roku” nadawana jest audycja „Moje gotowanie”, w której Maciej Kuroń prezentuje przepisy kulinarne z miesięcznika o takim samym tytule. Z kolei miesięcznik „Naj” rozpoczął współpracę z TVN, przy produkcji programu „Agent” — wylicza Barbara Czechmeszyńska z wydawnictwa Grźner + Jahr.
Zrób to sam
Współpraca publicznego nadawcy, jakim jest Polskie Radio, z prywatnymi wydawnictwami nie jest ewenementem. Jeszcze kilka miesięcy temu na antenie II programu TVP nadawany był w soboty program przygotowywany wspólnie z redakcją miesięcznika „Cztery Kąty”.
Od 9 września swój program na antenie TV 4 ma miesięcznik „Murator”.
— Audycję przygotowujemy bez udziału wydawnictwa. Jest to produkcja zewnętrzna, którą zakupiliśmy w normalnym trybie — informuje Mariusz Walkiewicz, wiceprezes stacji TV 4.
— Audycja „Dom Muratora” jest częścią naszej strategii marketingowej. Stanowi uzupełnienie naszej oferty prasowej. Program w TV 4 niewątpliwie przyczynia się do promocji naszego miesięcznika. Nie jest to jednak reklama, lecz raczej działanie z zakresu public relations — podkreśla Edyta Cackowska z wydawnictwa Murator.
Przedstawiciele wydawnictw i nadawców nie chcą ujawniać wartości umów, zasłaniając się tajemnicą handlową. Mówią jedynie, że programy sponsorowane nie zawsze są tańsze niż tradycyjna kampania reklamowa.
— Współpraca wydawców prasowych z mediami elektronicznymi ma sens przy dużej zbieżności grup docelowych. Przynosi efekty gdy odbiorcy obu mediów są zainteresowani tą samą tematyką i preferują podobny styl życia — twierdzi Barbara Czechmeszyńska.
Plany Polsatu
Pracowników wydawnictwa prasowego wykorzystuje przy produkcji programów Polsat.
— Wydawnictwo Infor ma swoją redakcję radiowo-telewizyjną. Przygotowuje ona dla naszej stacji sześć audycji tygodniowo. Są one poświęcone różnym aspektom życia gospodarczego. Dzięki temu, że bierzemy udział w ich produkcji, są znacznie tańsze niż produkcje zewnętrzne — tłumaczy Wojciech Maczkowski, odpowiedzialny za dział ekonomiczny kanału Polsat 2.
Obecna współpraca Polsatu z Inforem to tylko wstęp do stworzenia kanału informacyjnego o profilu ekonomicznym. Jak zapewnia Wojciech Maczkowski, w przedsięwzięciu udział weźmie poważny partner zagraniczny.
— Kanał informacyjny ma ruszyć już w styczniu i będzie się opierał na zmodernizowanym zapleczu Polsatu 2. Na razie nie wiadomo, czy Polsat Info będzie dostępny tylko w płatnych pakietach telewizji kablowych, czy będzie rozpowszechniany bezpłatnie — mówi Wojciech Maczkowski.