Rekomendacją jak kulą w płot

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2017-04-25 22:00
zaktualizowano: 2017-04-25 20:33

7 marca Marek Jurzec z DM BDM wydał rekomendację „kupuj” dla akcji Qumaka. Kurs się załamał, a specjalista rekomendację zawiesił.

We wtorek 25 kwietnia notowania Qumaka spadły o 27 proc., do 3,8 zł, firma poinformowała o sięgającej 43 mln zł stracie w 2016 r., wynikającej z licznych odpisów, rezerw i przeszacowań, związanych z kontraktami, realizowanymi w poprzednich latach. Marek Jurzec w wydanym wczoraj raporcie zawiesił wydawanie rekomendacji dla spółki, ponieważ w obecnej sytuacji nie jest w stanie rzetelnieopracować projekcji finansowych na kolejne kwartały i lata. W marcu cenę docelową ustalił na 7,74 zł. Wtedy było to ponad 20 proc. więcej od kursu na GPW. Specjalista przypomina, że kilka dni temu Qumak poinformował o zamiarze emisji obligacji o wartości 30 mln zł (docelowo zamiennych na akcje), z której wpływy miałyby wzmocnić kapitał obrotowy.

— W naszej ocenie po trzech latach z rzędu z ujemnym EBITDA pozyskiwanie finansowania ze źródeł zewnętrznych może być utrudnione. Ponadto po wynikach za czwarty kwartał 2016 r. kapitały własne spółki zostały mocno nadwyrężone, a według naszych szacunków otoczenie rynkowe w pierwszym półroczu 2017 r. może być w dalszym ciągu wymagające — dodaje Marek Jurzec, który szacował stratę netto za 2016 r. na 19,7 mln zł. — Z zaskoczeniem przyjęliśmy informację o dokonaniu kolejnych odpisów na projekcie ISOK. Dotychczas spółka komunikowała, że wszystkie koszty związane z tym projektem zostały już rozliczone i nie będzie miał on wpływu na rachunek zysków i strat. W podobnym tonie sytuacja wokół tego kontraktu została opisana w raporcie za trzeci kwartał 2016 r., kiedy faktura za piąty etap nie została uznana przez zamawiającego — podkreśla analityk DM BDM. © Ⓟ