
Ropa drożała na fali nadziei związanych z przyszłym popytem jeśli de facto wariant Omikron koronawirusa okaże się mniej groźny niż sądzono, na co teoretycznie wskazują dostępne do tej pory dowody.
W rezultacie lutowe kontrakty na amerykańską odmianę WTI kończyły sesję na NYMEX wzrostem o 0,5 proc. drożejąc o 41 centów do poziomu 75,98 USD za baryłkę. W ciągu dnia surowiec kwotowano nawet o niemal 1 USD wyżej. Po raz ostatni równie długą serię ropa zakończyła 27 września.