Cena ropy spada w środę z powodu nasilenia awersji do ryzyka oraz danych o zapasach surowca w USA.
Na amerykańskie rynki wróciły w środę obawy dotyczące kondycji sektora bankowego. Detonatorem strachu była potężna przecena akcji szwajcarskiego Credit Suisse, która pociągnęła w dół wyceny banków w Europie i USA. Dodatkowy negatywny wpływ na notowania ropy mają dane o jej zapasach w USA. W środę Departament Energii poinformował, że wzrosły w ubiegłym tygodniu o 1,6 mln baryłek. Rynek oczekiwał spadku zapasów o 100 tys. baryłek.

Kurs ropy WTI z kwietniowych kontraktów spada na NYMEX o 5,1 proc. do 67,69 USD. Na ICE Futures Europe baryłka ropy Brent z majowych kontraktów tanieje o 4,6 proc. do 73,90 USD.
We wtorek ropa WTI staniała o prawie 5 proc., a Brent o 4 proc. i kończyły sesje najniższymi kursami od 9 grudnia.
Podpis: Marek Druś