Ropa najdroższa od połowy września

Rynek od kilku dni żyje doniesieniami o skali obniżki wydobycia ropy, którą ma ogłosić OPEC+ w najbliższą środę. W poniedziałek mówiono o redukcji o 1 mln baryłek dziennie, a we wtorek spekulowano już o cięciu o 2 mln baryłek. Wraz ze słabnącym dolarem, który pozwala kupować ropę taniej inwestorom posługującym się innymi, umacniającymi się walutami, skutkowało to kolejnym wyraźnym wzrostem ceny surowca. Na zamknięciu sesji na NYMEX kurs baryłki ropy WTI z listopadowych kontraktów rósł o 3,5 proc. do 86,52 USD i był najwyższy od 14 września. Ropa Brent z grudniowych kontraktów zdrożała na ICE Futures Europe o 3,3 proc. do 91,80 USD i była najdroższa od 19 września.