Władimir Putin nie tylko uczynił z Rosji największego producenta ropy na świecie, ale również największego kupca złota. W ciągu minionej dekady rosyjski bank centralny kupił 570 ton kruszcu, to o jedną czwartą więcej niż Chiny, wynika z danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Skupione w tym okresie złoto trzykrotnie przekracza wagę Statui Wolności.
- Im więcej złota ma kraj, tym bezpieczniejszy i bardziej niezależny będzie w sytuacji katastrofy dolara, euro, funta brytyjskiego, czy innej waluty rezerwowej – powiedział w rozmowie z Bloombergiem Jewgienij Fiedorow poseł Zjednoczonej Rosji.

Władimir Putin, fot. Bloomberg
None